Jak łatwo wpaść w sidła oszustów przekonał się niedawno 20-letni mieszkaniec Polanki Wielkiej, który dał się skusić na ofertę rzekomej firmy z Kanady i ten sposób został mimowolnym wspólnikiem przestępców kryjących się za anonsem na jednym z portali internetowych. Jego zadaniem miało być świadczenie usług kurierskich.
- Warunek był taki, że miał założyć konto w banku i przesłać na adres w Kanadzie otrzymane dokumenty i kartę z kodem PIN oraz hasłami dostępu do konta przez internet oraz przez telefon - mówi asp. Małgorzata Jurecka, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
Kilka tygodni później otrzymał połowę wynagrodzenia jako kurier oczekujący, w wysokości 2 tys. zł i miał czekać na dalsze dyspozycje. Wkrótce dowiedział się od policjantów, że jest właścicielem konta, na które z całej Polski wpłynęło ponad 30 zaliczek, na poczet kupna różnych aut i motocykli.
- Ludzie wpłacali od 1000 do 5000 zł, łącznie na jego rachunek wpłynęło 88 tysięcy złotych, które wypłacono w banko-matach w Kanadzie - dodaje rzecznik oświęcimskiej policji.
Najbezpieczniej jest skorzystać z ofert, które są udostępniane w urzędach pracy w ramach sieci Eures. - Są one zawsze wcześniej weryfikowane przez Wojewódzki Urząd Pracy - mówi Wiesława Drabek-Polek, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Oświęcimiu. Nie zdarzyło się dotąd, by oferta w sieci Eures, z propozycjami pracy w krajach Unii Europejskiej, była niewiarygodna.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?