632 znicze płonęły w piątek na sześciu komunalnych cmentarzach w Katowicach. Wszystkie… wirtualne. E-znicze wraz z internetową wyszukiwarką grobów ponad rok temu, przed ubiegłorocznym Świętem Zmarłych, uruchomiły Katowickie Cmentarze Komunalne (wtedy Katowicki Zakład Usług Komunalnych). Przed tegorocznym świętem KCK szykuje dla odwiedzających groby w Katowicach... aplikację na telefony komórkowe!
Telefon prowadzi do... grobu
Przy wejściach na cmentarze pojawią się nalepki, do których będzie wystarczyło zbliżyć telefon komórkowy z połączeniem internetowym. Na telefonie pojawi się aplikacja Grobonet (wyszukiwarka grobów KCK - przyp. red. ) - objaśnia Mirosław Herman dyrektor KCK.
Wyszukiwarka działa w telefonie w ten sam sposób, co na stacjonarnym komputerze z dostępem do internetu. Wpisujemy dane osoby, której grób chcemy odnaleźć i wyświetla nam się mapa cmentarza z sektorem, w którym grób jest zlokalizowany. Możemy też wyświetlić dokładną mapę konkretnego sektora. Aplikacja ma być ukłonem w stronę wszystkich tych, którzy przyjadą do Katowic na Wszystkich Świętych z daleka.
- Szczególnie młodym się przyda, bo bywa, że nie pamiętają - przypuszcza Herman.
Nie odpalimy już za to przez "komórkę" e-znicza. Te możemy zamówić - za 9,08 zł za miesiąc - poprzez standardową wyszukiwarkę.
Cmentarny e-szok
Cmentarze Komunalne szokują nas nowinkami właśnie od ubiegłego roku. Pierwsza była internetowa wyszukiwarka - Grobonet. Dziś zewidencjonowano już w niej ponad 31 tysięcy grobów znajdujących się na cmentarzach komunalnych (w ubiegłym roku było ich mniej niż 30 tys.) w mieście. A jak zapewnia Herman, wyszukiwarka jest stale aktualizowana.
Odnajdywanie grobów w sieci - choć oryginalne - jest proste. Na stronie kzup.katowice.pl wybieramy zakładkę "wyszu-kiwarka", wpisujemy imię i nazwisko zmarłego lub datę narodzin albo śmierci. Możemy też szukać według miesiąca zgonu albo tylko roku. Wyszukiwarka odnajduje grób. Do każdego dołączono dwa zdjęcia, informacje o lokalizacji grobu - sektor, numer rzędu i grobu, załączona jest też mapa. Mamy też tu opcję dokonania opłaty za miejsce na cmentarzu.
Następnie pojawiły się e-znicze. W ubiegłym roku paliło się ich zaledwie kilka.
- Pomysł się przyjął, co nie znaczy, że wyparł tradycyjne znicze, o tym nawet nie dyskutujemy. E-znicze to dodatek - ocenia teraz Herman.
Popularne - jak twierdzi Mirosław Herman - są też usługi opieki nad grobami. Opiekę też możemy zamówić za pośrednictwem sieci. Dostępna jest w kilku pakietach (m.in. mycie, sprzątanie, nabłyszczanie nagrobka, może być np. całoroczny) i kosztuje kilkaset złotych. - Wykonujemy obecnie około dziesięciu zleceń dziennie - wyjaśnia dyrektor.
I jeszcze spacer po cmentarzu
Jeśli tylko mamy internet, możemy nie tylko oglądać groby, ale i... spacerować po cmentarzu. Wirtualne spacery są możliwe po wszystkich sześciu komunalnych nekropoliach.
E-cmentarze to jednak nie wymysł KCK. Wyszukiwarki działają m.in. w Krakowie i Szczecinie, a w naszym regionie - choć uboższe w funkcje - w Tychach i Gliwicach. Zdarzają się także e-świeczki czy cmentarne aplikacje na telefon.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?