Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Andrychów. Beskid ma solidny fundament, czyli obrona skompletowana

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Robert Widawski, bramkarz Beskidu Andrychów.
Robert Widawski, bramkarz Beskidu Andrychów. Fot. Jerzy Zaborski
Beskid Andrychów ma udany początek okresu sparingowego, który jest elementem przygotowań do wiosny w grupie małopolsko-świętokrzyskiej III ligi piłkarskiej. Andrychowianie po jesieni zajmują w niej ostatnie miejsce, mając w dorobku tylko dwa punkty.

Andrychowianie najpierw zremisowali z Unią Oświęcim (1:1), a potem pokonali Kalwariankę 2:1. To wprawdzie niżej notowani rywale, bo Unia to lider okręgówki, a kalwarianie bronią się przed spadkiem z grupy zachodniej IV ligi, ale andrychowianie swoją postawą zadają kłam opiniom o wywieszaniu białej flagi na półmetku rozgrywek.

- Wydaje mi się, że wiosną będziemy mogli zamieszać w szykach faworytom – analizuje Jan Witkowski, kierownik Beskidu. - W zespole panuje doskonała atmosfera, a to jest jeden z czynników pomagających w notowaniu dobrych wyników.

Przypomnijmy, że z Beskidem rozstali się napastnicy Tomasz Moskała (Halniak) i Maciej Stróżak (Wisła Sandomierz) oraz pomocnik Arkadiusz Kubik (Kalwarianka).

Już w pierwszym sparingu zaprezentowali się nowi gracze, jak Przemysław Senderski (Poroniec), czy Maciej Sternal. Przeciwko Kalwariance na środku obrony Beskidu wystąpił 33-letni Łukasz Dębski, który poprzednio był związany z Czańcem, śląskim trzecioligowcem. - Potrzebowaliśmy doświadczonego stopera, który pokierowałby grą młodzieży _– tłumaczy Witkowski. - _Mam nadzieję, że wiosną nie będziemy tracić juniorskich goli, które w pierwszej rundzie podcinały nam skrzydła.

W związku z tym, że na bokach andrychowskiej drużyny zrobił się kłopot bogactwa, Senderski zostanie przesunięty na środek obrony. _- Jak fundament jest solidny, to i cała konstrukcja jest stabilna _– uważa Witkowski.

Do zespołu powrócił też Michał Adamus, który jesień zaczynał w Beskidzie, ale przed zamknięciem jesiennego okienka transferowego przeniósł się do Piotrowic (oświęcimska klasa B). Napastnik nie podjął jeszcze ostatecznej decyzji, ale być może znowu podejmie trzecioligowe wyzwanie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto