Jak będzie tym razem? Więcej o układzie sił w nowym roku szkolnym będzie można powiedzieć po rywalizacji na krótkim basenie, w Raciborzu. Kwestia mistrzostwa rozstrzygnie się wiosną, na długim basenie. Wtedy młodzież zazwyczaj spotyka się w Oświęcimiu.
Wymiana roczników
- Pierwsza runda chyba dla wszystkich będzie rozpoznaniem sił – uważa Marek Dorywalski, trener-koordynator w oświęcimskiej SMS. - Wiadomo, że doszło do wymiany roczników. Sami też straciliśmy kilka wybitnych postaci, które podjęły studia w Krakowie.
Oświęcim co roku ma jednak liderów, potrafiących pociągnąć zespół. Bez wątpienia długo był nim Michał Poprawa, który jednak w poprzednim sezonie już nie mógł startować w lidze SMS. Zastanawiano się, jak Oświęcim bez niego sobie poradzi. Jego obowiązki przejął specjalizujący się w długich kraulach Wojciech Wojdak. Poza nim silne będą dziewczęta, czyli: Joanna Janiczek, Kamila Kunka, Joanna Szczepanik, Anna Kozłowska.
- Konkurencja będzie silniejsza niż w poprzednich latach, bo do rywalizacji dochodzą trzy nowe szkoły – zwraca uwagę Marek Dorywalski. - SMS reaktywowano w stolicy. Wydaje się jednak, bardzo groźny będzie przede wszystkim Kraków. Nie można też zapominać o Szczecinie, czy Wrocławiu.
Dla potwierdzania słów trenera Dorywalskiego można się posłużyć liczbami. Przed rokiem, po walce na krótkim basenie, Oświęcim z 1032,5 pkt wyprzedził Kraków (1029) i Szczecin (925). Na długim basenie kolejność była identyczna jak na krótkim. Wygrał Oświęcim (1019) przed Krakowem (930) i Szczecinem (811,5).
Siła tkwi w kolektywie
Szkoleniowcy stale podkreślają, że siłą oświęcimskiej SMS jest kolektyw. To z kolei sprawia, że oświęcimska placówka jest mocna w sztafetach, a te są najbardziej punktowane. Nimi można przechylić szalę na swoją stronę. Poza tym, od lat Oświęcim wygrywa sztafetę mieszaną 8x50 m (dziewczęta i chłopcy startują w niej na zmianę), a nagrodą w niej, poza punktami, jest okazały tort.
Kilku wiodących oświęcimian na ligę SMS przyjedzie prosto ze zgrupowania kadry z COS w Zakopanem. Praca na nim miała poprawić wydolność zawodników. Poza oświęcimianami byli tam zawodnicy z innych wiodących szkół w kraju, czyli Krakowa, Szczecina i Wrocławia.
Walka o przyszłość
Liga SMS to także walka o przyszłość oświęcimskiej placówki. Krajowa centrala chce, aby SMS był w każdym mieście, gdzie jest 50-metrowy basen. Taki na ukończeniu jest w Lublinie. - Jest koncepcja uaktywnienia „ściany wschodniej” - zwraca uwagę Dorywalski. - Jest zielone światło dla szkoły w Łodzi. Do Raciborza przyjadą nowe szkoły z Ostrowca Świętokrzyskiego i Bydgoszczy. To sprawia, że zawodnicy z Lubelszczyzny, okolic Białegostoku, czy Łodzi, mogą wybierać placówki bliżej swojego miejsca zamieszkania.
W Oświęcimiu wierzą jednak, że marka ich szkoły się obroni. Chodzi bazę treningową, kadrę szkoleniową, warunki mieszkaniowe w internacie, czy też socjalne. To rodzice biorą pod uwagę, decydując się na wybór szkół dla swoich pociech.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?