– Ziarnko do ziarnka, a zbierze się miarka – podkreśla wychowawca z oświęcimskiej placówki, który zaapelował o pomoc przez media i portale społecznościowe.
Brakujące artykuły można przynosić do Domu Dziecka przy ulicy Krasickiego 14 w Oświęcimiu lub redakcji „Gazety Krakowskiej” przy Rynku Głównym 1. Nasi dziennikarze przekażą prezenty dalej.
Najbardziej potrzebne są duże zeszyty szkolne (format B5 i A4) we wszelkich ilościach, grube zeszyty standardowego rozmiaru, okładki na zeszyty, cyrkle, nożyczki, długopisy szkolne, piórniki dla nastolatków (saszetki na zamek), pióra do pisania ze stalówką dla pierwszaków, plecaki szkolne, buty „halówki” na zajęcia wychowania fizycznego (rozmiary 38-40 dla dziewcząt, 38-43 dla chłopców).
Pracownicy Domu Dziecka podkreślają, że otrzymali już sporo artykułów. Proszą, aby nie przynosić cienkich zeszytów, plasteliny, pisaków, flamastrów, małych bloków rysunkowych, kredek i farb.
Od lat placówkę wspomagają nowożeńcy, którzy proszą gości o przyniesienie przyborów szkolnych zamiast kwiatów. Wszystko, co zbiorą, trafia szybko do podopiecznych. Ciągle to jednak za mało.
Dom Dziecka imienia Kornela Makuszyńskiego w Oświęcimiu jest całodobową placówką opiekuńczo-wychowawczą dla dzieci i młodzieży z powiatu oświęcimskiego. Głównie mieszkają tutaj nastolatkowie.
Szczegóły akcji i informacje, jak można pomóc, dostępne są pod numerem telefonu 33 842 26 54.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?