Darmowa komunikacja miejska Żory: Firma bez taboru wygra w KIO?

Darmowa komunikacja miejska Żory

Firma bez taboru i doświadczenia wygra walkę w KIO?

W najbliższy wtorek, 4 lutego dowiemy się, czy firma A21 z Rybnika wystawi swoje autobusy w ramach darmowej komunikacji miejskiej w Żorach. Tego dnia Krajowa Izba Odwoławcza ma rozpatrzyć zażalenie przegranych w przetargu konsorcjum firm: Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej Sp. z o.o. w Jastrzębiu-Zdroju i „MIKRUS” Firma Przewozowa Spółka Cywilna Irena Matysek, Stanisław Matysek z Żor. To właśnie konsorcjum firm złożyło zażalenie na wyniki przetargu. Firma A21 wygrała go 10 stycznia, a podpisanie umowy miało nastąpić 27 stycznia. Tak się jednak nie stało. Teraz czekamy na wyniki KIO.

CZYTAJ WSZYSTKO na temat darmowej komunikacji miejskiej w Żorach! ZDJĘCIA

Polub nas na Facebooku

Do przetargu w ramach zadania pod nazwą: „Świadczenie autobusowych usług przewozowych obejmujących obszar Międzygminnego Związku Komunikacyjnego z siedzibą w Jastrzębiu-Zdroju w zakresie regularnego przewozu osób na liniach komunikacyjnych przebiegających w granicach administracyjnych Miasta Żory” stanęły cztery firmy. Wygrała oferta A21 z Rybnika. Odpadły oferty trzech innych firm: V-BUS Sp. z o.o. z Żor, Zakładów Techniki Komunalnej Sp. z o.o. w Żorach oraz konsorcjum firm: Przedsiębiorstwo Komunikacji Miejskiej Sp. z o.o. w Jastrzębiu-Zdroju i „MIKRUS” Firma Przewozowa Spółka Cywilna Irena Matysek, Stanisław Matysek z Żor.

- To właśnie konsorcjum firm złożyło odwołanie do KIO. Dotyczy wątpliwości odnośnie wykazu taboru wykonawcy wybranego w postępowaniu. Zgodnie z opinią odwołującego wykaz taboru nie zawiera oświadczenia o ilości autobusów, którymi wykonawca będzie realizował usługę. Zdaniem odwołującego wykonawca nie wykazał, że dysponuje wymaganą przez zamawiającego ilością autobusów – mówi Anna Ujma, doradca prezydenta do spraw polityki promocji i informacji.

Co ciekawe, od maja tego roku na ulice Żor mają wyjechać nowe autobusy – wyprodukowane w 2014 roku, które każdy z uczestników przetargu zobowiązał się do wystawienia. Do tego zobowiązała się także firma A21. Sęk w tym, że jeszcze takiego taboru nie ma. Trudno się dziwić, bo mamy początek roku?

Przy okazji zamieszania z darmową komunikacją miejską w naszym mieście coraz więcej żorzan zastanawia się, czy firma A21 - bez własnego taboru, doświadczenia, działająca kilka miesięcy na rynku może świadczyć przez okres 10 lat usługi w ramach darmowej komunikacji miejskiej w Żorach?

- Nie mieliśmy żadnych podstaw, żeby w postępowaniu przetargowym odrzucić papiery firmy A21. Spełniła wszystkie wymagania w specyfice przetargowej. To, że firma krótko działa na rynku i nie ma dużego doświadczenia jej w zupełności nie przekreśla. Sądzimy, że za firmą A21 stoi jakiś duży gracz. Być może ją kupi i dokapitalizuje się – mówi Bronisław Jacek Pruchnicki, doradca prezydenta do spraw infrastruktury i dalej rozwija wątek.

- Organizacja autobusowych usług przewozowych w granicach administracyjnych Miasta Żory nie jest procesem aż tak skomplikowanym, aby zachodziła konieczność ograniczania konkurencji poprzez warunek doświadczenia w organizowaniu tego typu przewozów – dodaje Pruchnicki i przytacza fragment Ustawy „Prawo zamówień publicznych”. - W ustawie "Prawo zamówień publicznych" w 2009 roku wprowadzono zapis w Art. 26 pkt. 2b. " Wykonawca może polegać na wiedzy i doświadczeniu, potencjale technicznym, osobach zdolnych do wykonania zamówienia lub zdolnościach finansowych innych podmiotów, niezależnie od charakteru prawnego łączących go z nimi stosunków. Wykonawca w takiej sytuacji zobowiązany jest udowodnić zamawiającemu, iż będzie dysponował zasobami niezbędnymi do realizacji zamówienia, w szczególności przedstawiając w tym celu pisemne zobowiązanie tych podmiotów do oddania mu do dyspozycji niezbędnych zasobów na okres korzystania z nich przy wykonaniu zamówienia."

- Zapis ten ma służyć "Zwiększeniu konkurencyjności postępowań „o udzielenie zamówienie przez umożliwienie większej liczbie wykonawców wykazania spełniania warunków udziału w postępowaniu ma służyć przepis art. 26 ust. 2b nowelizacji, stanowiący wdrożenie postanowień art. 47 ust. 2 oraz art. 48 ust. 2 dyrektywy klasycznej, stosownie do którego w celu potwierdzenia spełniania warunków udziału w postępowaniu wykonawca będzie mógł polegać na wiedzy i doświadczeniu, potencjale technicznym, osobach zdolnych do wykonania zamówienia oraz zdolnościach finansowych innych podmiotów, niezależnie od charakteru prawnego łączących go z nim stosunków, przedstawiając w tym celu pisemne zobowiązanie takich podmiotów" – to cytat z sejmowego uzasadnienia do wprowadzenia tego zapisu – cytuje Pruchnicki.

Wielu żorzan zastanawia się także, jak to możliwe, że firma A21 posiadająca kapitał zakładowy w wysokości 5 tys. zł wygrała przetarg na wielomilionowe usługi (wyprodukowanie nowych autobusów przecież słono kosztuje)?

- Intencją organizatora przetargu i nadrzędnymi wymogami i warunkami uczestnictwa w przetargu było m.in. dysponowanie dostępem do odpowiedniego taboru na okres realizacji zamówienia oraz posiadanie licencji na wykonywanie krajowego transportu drogowego osób lub zezwolenie na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego w zakresie krajowego przewozu osób. Firma A21 spełniła te warunki , przedstawiając wymagane dokumenty – mówi Pruchnicki i przytacza ważny zapis w nowelizacji „Kodeksu spółek handlowych” z 2009 r. - Zgodnie z nowelizacją "Kodeksu spółek handlowych" z 2009 roku minimalny kapitał zakładowy spółki z ograniczoną odpowiedzialnością wynosi 5 000 zł Spółka o takim kapitale jest pełnoprawnym podmiotem gospodarczym. Taki podmiot może, zgodnie z Kodeksem, w każdej chwili - np. po wygraniu przetargu) podwyższyć dowolnie swój kapitał lub podjąć inne czynności prawne w celu realizacji wymogów przetargu. Poza tym Firma A21 wpłaciła w terminie wadium w wysokości 100 tys. zł, które utraci na rzecz organizatora przetargu w przypadku wygrania przetargu i odmowy podpisania umowy – dodaje Pruchnicki.

Jak się okazuje warunkiem wyboru najlepszej oferty była kwestia ceny – firma A21 zaproponowała stawkę poniżej 3,3 mln zł. Jej oferta była najkorzystniejsza, bo najniższa. Dlatego wygrała!

Co stanie się po ogłoszeniu decyzji KIO? - Jeżeli odwołanie zostanie oddalone można natychmiast po tym zawierać umowę. W przypadku uwzględnienia odwołania zamawiający musi powtórzyć badania i ocenę, a także ponownie dokonać wyboru najkorzystniejszej oferty - nie uwzględniając wówczas firmy A21. Zamawiający nie przewiduje konieczności unieważnienia postępowania – mówi Anna Ujma, doradca prezydenta do spraw polityki promocji i informacji.

Urzędnicy przekonują, że poślizg z podpisaniem umowy nie opóźni rozpoczęcia darmowej komunikacji miejskiej w Żorach od maja tego roku.

- W przypadku, gdy wykonawca nie rozpocznie świadczenia usług przewozowych w terminie określonym w SIWZ, zamawiający rozwiąże umowę w trybie natychmiastowym, bez zachowania okresu wypowiedzenia. Rozwiązanie umowy w trybie natychmiastowym upoważnia zamawiającego do naliczenia kary umownej przewidzianej na tą okoliczność. Poza tym, gdy firma odstąpi od realizacji umowy, zamawiającemu będzie przysługiwać odszkodowanie z tytułu niewykonania umowy – dodają urzędnicy.

Kontakt z przedstawicielami firmy A21 jest utrudniony.