Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mezzalians - nowe miejsce na krakowskim Podgórzu. Tu króluje kuchnia syro-libańska [ZDJĘCIA]

Katarzyna Radziszowska
Michał Lichtanski / Mili.studio
Fani i mieszkańcy krakowskiego Podgórza mają kolejny powód do radości. Na Kalwaryjskiej właśnie otworzono Mezzalians. To miejsce, gdzie spróbujesz potraw kuchni syro-libańskiej oraz dań inspirowanych kuchnią Bliskiego Wschodu. Skąd pomysł na taki lokal?

Podgórze niewątpliwie staje się kulinarną konkurencją dla Rynku i Kazimierza. Potencjał tej dzielnicy dostrzegli także właściciele Mezzaliansu.

- Lokalizację znaleźliśmy przez przypadek. W lokalu było naprawdę dużo do zrobienia, ale nie przeraziliśmy się. Zwyciężyła miłość do cegły, którą można tutaj podziwiać. - tłumaczą właściciele knajpy - Poza tym mamy przyjaznego naszej inicjatywie właściciela kamienicy. Póki co wszystko wydaje się być wspaniałe i jesteśmy pełni zapału do pracy.

Taki finał cieszy w szczególności, że nie zawsze było kolorowo.

- Przez jakiś czas nie mogliśmy uwinąć sobie swojego gniazdka i zagrzać miejsca. W pierwszym lokalu mieliśmy trudności z przystosowaniem do wymogów - opowiadają właściciele. - Musieliśmy walczyć z wielką betonową ścianą kiedy praca stawała w miejscu, zupełnie nie z naszej winy.

Po pokonanych przeszkodach w końcu nadszedł ten dzień – 20 maja i wielkie otwarcie. Nie było jednak balonów, przecinania czerwonej wstęgi i rozsypanego konfetti. Dlaczego?

-Na huczne otwarcie nie zdecydowaliśmy się z tego powodu, ze wolimy zaczynać powoli. Mamy nową ekipę, nowe miejsce i na pewno nie wszystko będziemy od razu fantastycznie ogarniać. Potrzebujemy czasu na dotarcie się. - tłumaczą właściciele.

Czy po trudnym początku teraz wszystko pójdzie z górki? To bardzo możliwe, ponieważ knajpa kusi niebanalnymi smakami! W Mezzaliansie liczą na to, że taką kuchnią w szczególności podbiją serca mieszkańców Podgórza.

- Chcielibyśmy, żeby ta dzielnica w końcu zaczęła żyć! Zwłaszcza dla osób, które tutaj mieszkają, skoro turyści przejęli już Kazimierz oraz Rynek. Nasza kuchnia jest naprawdę smaczna. Mocno zbliżona do śródziemnomorskiej, a ta cieszy się wśród Polaków popularnością. Może nie będzie tak źle!

Przy okazji Mezzalians będzie walczył ze stereotypami i nauczy nas czegoś nowego.

- W Polsce gdy mówi się „kuchnia bliskowschodnia” „kuchnia syro-libańska” to większość osób zastanawia się o jaki region świata chodzi, a jeśli już mają jakieś skojarzenia to najczęściej jest to...kebab. A ta kuchnia kryje w sobie dużo więcej! Więcej niż byśmy się spodziewali. Dobrze jest to pokazywać i tym się dzielić.

Czego dokładnie będzie można spróbować w tym miejscu? Zjecie tu dania wegańskie, wegetariańskie, mięsne oraz ryby. Wszystkie składniki są świeże i dobre. Zero mrożonek, same sprawdzone produkty. Do lokalu można przyjść z dzieckiem, które w menu również znajdzie coś dla siebie. Jeśli masz czworonoga, to bez problemu możesz odwiedzić knajpę wraz z nim.

Całość brzmi naprawdę dobrze i smacznie. Zastanawiamy się zatem jakie plany i marzenia może jeszcze mieć Mezzalians?

- Chcielibyśmy otworzyć ogródek i za jakieś pół roku mieć trzy dni wolnego. Dalej nie umiemy wybiec w przyszłość – mówią z uśmiechem właściciele.

Mezzalians: Kalwaryjska 66.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kotlety mielone z piekarnika z fetą

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto