Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Niezwykły teatr w Brzeszczach. Grają na scenie i pomagają innym w potrzebie.

bok
Zbiory Grupy Czwarta Ściana
Niezwykły teatr w Brzeszczach. Grają na scenie i pomagają innym w potrzebie.

To są anioły w ludzkich postaciach – nie kryje wzruszenia Leszek Danek z Jawiszowic, na pytanie o Grupę Teatralną Czwarta Ściana z Brzeszcz. Aktorzy – amatorzy na deskach teatralnych występują już prawie 10 lat. Każdy spektakl połączony jest ze zbiórką charytatywną. Przy okazji najnowszego – komedii Aleksandra Fredry „Gwałtu co się dzieje!” odbyły się kwesta na rzecz rodziny Danków i Bartosza Łęckiego. W sumie zebrano 19 tys. zł.
Równie ważna jest świadomość, że nie jesteśmy osamotnieni, że są z nami tak szlachetni ludzie – dodaje Leszek Danek. Jego 17-letnia córka Agnieszka od urodzenia cierpi na czterokończynowe porażenie mózgowe. Nie mówi, nie może samodzielnie siedzieć. U żony przed 14 laty lekarze stwierdzili stwardnienie rozsiane. Rehabilitacja i bardzo drogie leki, tylko w części refundowane, pochłaniają krocie. – Byliśmy całą rodziną na spektaklu „Gwałtu co się dzieje!”. To były dla nas wspaniałe chwile – mówi Danek. Janusz Hałat, jeden z aktorów i ktoś w rodzaju menedżera grupy, od początku z nią związany, zaznacza, że idea pomocy potrzebującym towarzyszy Czwartej Ścianie od pierwszych spektakli. Wszystko zaczęło się w 2005 r. Najpierw było „Misterium Męki Pańskiej” przygotowane pod okiem ks. Czesława Chrząszcza._ – Występy na scenie nie bardzo mnie pociągały, ale trudno było księdzu odmówić _– przypomina swoje początki Roman Pomietlarz, obecnie emerytowany górnik. Opowiada anegdotę, jak po pierwszym przedstawieniu, w którym zagrał Malchusa, sługę arcykapłana, nie chciano go obsłużyć w sklepie, za to, że tak bez litości biczował Jezusa.

Osiem lat z księdzem Mirosławem

Inny aktor Czwartej Ściany Zbigniew Adamczyk dołączył do teatru dwa lata temu. Powtarza, że nie ma talentu aktorskiego, ale chce pomagać innym i tu ma taką szansę. Adama Żarkowskiego, który zadebiutował w 2010 r., namówiła żona. – Teatr wciąga i nie ma odwrotu – uważa Klaudia Rybak, która zadebiutowała w 2010 r. w „Dniu Sądu”, spektaklu wg dramatu Jerzego Zawieyskiego. Stało się ta za sprawą ks. Mirosława Wądrzyka, katechety w Gimnazjum nr 2 w Brzeszczach, który wypatrzył ją na jednej ze szkolnych akademii. W Czwartej Ścianie zgodnie podkreślają jego wielką rolę w rozwoju grupy. Przez osiem lat prowadził właściwie dwie grupy, jedną młodzieży w gimnazjum i dorosłych. Był reżyserem, także sam pisał sztuki: „Przypowieść o Małym Księciu”, „Tradycje wigilijne” oraz „Ja Judasz”, a z czasem przyszło mu osobiście wystąpić na scenie. – Teatr to moja pasja – przyznaje ks. Mirosław Wądrzyk, chociaż zawodowo nie był związany.
Z czasem repertuar Czwartej Ściany wyszedł poza ramy przedstawień typowo religijnych. W 2008 r. grupa ziściła swoje komediowe marzenie w „Igraszkach z diabłem” czeskiego autora Jana Drdy. Widowisko odniosło ogromny sukces. Podczas pięciu spektakli sala w Ośrodku Kultury była wypełniona po brzegi. – Komedie przyciągają ludzi. Było to ważne, bo przecież liczyło się powodzenie prowadzonych przy tej okazji kwest dla potrzebujących – mówi duchowny. Potem była m.in. kolejna komedia „Zapomniany diabeł” wystawiany od listopada 2011 do kwietnia 2013. Takim cieszył się powodzeniem.

Grają nie tylko w Brzeszczach

Grupa występuje nie tylko w Brzeszczach. Oglądali także widzowie w Bielsku, Oświęcimiu, Czechowicach, Żywcu, Pszczynie, Chełmku. - Przy okazji takich wyjazdowych spektakli wspieraliśmy potrzebujących z tych miejscowości – zaznacza Janusz Hałat.
Podczas tych prawie 10 lat działalności Czwarta Ściana zebrała ponad 80 tys. zł. Pomoc przekazana została m.in. na leczenie Paulinki, Nikoli czy wsparcie poszkodowanych przez powódź w 2010 r. Najbardziej udane okazały się kwesty po spektaklach “Zapomnianego diabła” (34 tys. zł), najnowszego przedstawienia “Gwałtu, co się dzieje!” (już ponad 19 tys. zł), “Igraszki z diabłem (11 tys. zł), czy “Dzień Sądu” (10 tys. zł). Inne wystawiane przez Czwartą Ścianę spektakle to: “Gość oczekiwany” (pod okiem ks. Zygmunta Mizi), “Jasełka”, “Tradycje wigilijne”, “Ja Judasz”, “Przypowieść o Małym Księciu”, “Drewniana miska”.
We wrześniu 2011 r. “Czwarta Ściana” stała się stowarzyszeniem. W swoim dorobku ma m.in. nagrody za dwukrotnie drugie miejsca w konkursie Jana Pawła II – w 2006 r. za “Gościa oczekiwanego” i w 2013 za “Dzień Sądu”. Grupa otrzymała także Nagrodę Burmistrza Brzeszcz, a Gimnazjum nr 2 zwyciężyło w konkursie województwa małopolskiego “Mieć wyobraźnię miłosierdzia”, wystawiając m.in. “Zapomnianego diabła” i “Przypowieść o Małym Księciu”.
Grupa podkreśla ogromną przychylność byłego proboszcza parafii Matki Bożej Bolesnej ks Franciszka Janczy i obecnego ks. Eugeniusza Burzyka, a także Ośrodka Kultury w Brzeszczach.

od 7 lat
Wideo

Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto