18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oświęcim: Cisza przed burzą wśród hokeistów Aksamu Unia, trener wkrótce przedstawi wizję zmian

Jerzy Zaborski
Wygrana nowotarżan w Oświęcimiu sprawiła, że w Unii usiedli do rozmów, a być może dojdzie w niej do ruchów kadrowych.
Wygrana nowotarżan w Oświęcimiu sprawiła, że w Unii usiedli do rozmów, a być może dojdzie w niej do ruchów kadrowych. Fot. Jerzy Zaborski
W Oświęcimiu nie zamierzają przejść do porządku dziennego nad porażką we własnej hali z MMKS Podhale Nowy Targ 1:3. Po zakończeniu II rundy fazy zasadniczej, czyli po niedzielnej konfrontacji Unii pod Wawelem przeciwko Cracovii, trener Petr Mikula przedstawi swoją wizję zmian. Dla kogo dwa najbliższe mecze, pierwszy już we wtorek z Jastrzębiem w Oświęcimiu (godz. 18), okażą się „czyśćcem”? Mogą być też tacy, którzy zostaną strąceni w niebyt...

Po dwóch zwycięstwach (z Krynicą w Oświęcimiu 1:0 i w Bytomiu z Polonią 3:0) w kuluarach oświęcimskiego klubu zaczęto mówić o serii zwycięskich spotkań. Tymczasem młoda drużyna z Nowego Targu, walcząca o odbicie się od dna tabeli, co zresztą uczyniła, sprowadziła oświęcimian na ziemię. Obecny zespół Unii nie może zachwycać się odliczaniem zwycięskich spotkań, czy takich bez porażki, tylko w każdym meczu walczyć do upadłego. Nie ma w nim takich gwiazd, jak w sezonie 1995/96, kiedy oświęcimianie zaliczyli serię 25 spotkań bez porażki (w tym tylko jeden remis z Katowicami 2:2), a która została przerwana w najmniej spodziewanym momencie, bo w Sanoku, z przeciętym wówczas STS 4:7.

Oświęcimianie najwyraźniej nie wyciągnęli wniosków z wyprawy do Nowego Targu, gdzie w pierwszej rundzie, w ostatnich sekundach doprowadzili do dogrywki, wygrywając dopiero po karnych. - _Oba mecze były podobne. Górale starają się grać szybko, często nawet chaotycznie. Podobnie było w Oświęcimiu _– uważa Mateusz Adamus.

Do porządku dziennego nad porażką z młodym zespołem Podhala, którego średnia wieku wynosi niewiele ponad 20 lat, nie mają zamiaru przejść oświęcimscy działacze. - Pokazaliśmy zawodnikom „żółta kartkę” - zdradza Artur Januszyk, prezes Aksamu. - Spotkaliśmy się we własnym gronie, czyli przedstawicieli zarządu, sztabu szkoleniowego i zawodników. Hokeiści zostali poinformowani o tym, że wkrótce trener przedstawi klubowym włodarzom plan zmian.

„Czyśćcem” dla zagrożonych zawodników mogą być najbliższe mecze, czyli z Jastrzębiem we własnej hali i niedzielny w Krakowie, choć niewykluczone, że być może są i tacy, którzy nie są już w stanie przekonać do siebie trenera Petera Mikuli. - _Proszę mnie nie ciągnąć za język odnośnie korekt w zespole. To trenerzy określą, z kim chcą współpracować – _ucina prezes Januszyk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dni Lawinowo-Skiturowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto