Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oświęcim. Ministerstwo Kultury przeznaczyło 35 mln zł na Muzeum Pamięci Mieszkańców Ziemi Oświęcimskiej

Bogusław Kwiecień
Bogusław Kwiecień
Jak podkreślają historycy, taka placówka jest bardzo potrzebna, żeby przypomnieć wiedzę o bohaterskich mieszkańcach ziemi oświęcimskiej, którzy z narażeniem życia własnego i swoich rodzin nieśli pomoc więźniom obozu

Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przeznaczyło 35 milionów złotych na powstanie Muzeum Pamięci Mieszkańców Ziemi Oświęcimskiej. Nowa placówka, której rolą będzie popularyzacja historii o ludności Oświęcimia i okolic w czasie okupacji niemieckiej w sąsiedztwie obozu Auschwitz-Birkenau , ma być gotowa w drugiej połowie 2021 roku.

Historia zapomniana

O potrzebie istnienia takiego muzeum mówiło się w Oświęcimiu od dawna. Wiedza o tragicznym losie mieszkańców ziemi oświęcimskiej podczas okupacji niemieckiej, w tym o wysiedleniach kilkunastu tysięcy ludzi z miasta i okolicznych wsi w związku z budową obozu, a także pomocy, jakiej z narażeniem życia udzielano więźniom obozu, jest bardzo słaba.

W nielicznych publikacjach wymienia się co najmniej 1200 osób, które udzielały pomocy więźniom, setki zaangażowanych w konspirację i związanych z działalnością Armii Krajowej na tym terenie. Wielu z nich w efekcie zginęło, także w Auschwitz.

- Przez lata była to zapomniana prawda. Dlatego taka placówka jest bardzo potrzebna, żeby spopularyzować tę wiedzę wśród odwiedzających Oświęcim i Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau, a także wśród lokalnej społeczności - uważa Marcin Dziubek, nauczyciel historii i autor książki „Niezłomni z oddziału Sosienki. Armia Krajowa wokół KL Auschwitz”. -Mam okazję przekonać się, że wielu młodych ludzi nie wie, jak w czasie okupacji na rzecz więźniów byli zaangażowani ich sąsiedzi – dodaje.

Przewodnicy w Muzeum z kolei mówią o pytaniach osób odwiedzających Miejsce Pamięci, szczególnie z zagranicy, dlaczego miejscowa ludność, mieszkając w sąsiedztwie, nic nie robiła. Muszą wówczas tłumaczyć, że za pomoc więźniom groziła kara śmierci i o tym, że w strefie o szerokości 2-3 km nikt nie mieszkał, bo wszyscy zostali wysiedleni.

Początek w tym roku

Wkrótce powinny ruszyć prace w budynku tzw. Lagerhausu, w którym swoją siedzibę będzie mieć niedawno powołane muzeum. Lagerhaus należy do historycznego zespołu budynków dawnych Zakładów Zbożowo-Młynarskich i Zakładów Tytoniowych. W latach 1940-44 wykorzystywany był do pomocy w funkcjonowaniu KL Auschwitz jako magazyn SS. Znajduje się kilkaset metrów od głównego wejścia na teren muzeum.

Kilkanaście lat temu w ramach Oświęcimskiego Strategicznego Programu Rządowego położono nowy dach i zamontowano rynny. Od tamtej pory budynek jednak stał pusty. - Nikt nie miał pomysłu, jak wykorzystać ten obiekt – mówi starosta oświęcimski Zbigniew Starzec.

Zgodnie z umową, którą władze powiatu podpisały w miniony czwartek z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego, pierwsza kwota w wysokości 1,3 mln zł z 35 mln przewidzianych na tę inwestycję, zostanie przekazana w tym roku.

- Ponadto ministerstwo przekaże w tym roku milion złotych na prowadzenie działalności bieżącej - zapowiada wiceminister kultury Jarosław Sellin. W kolejnych latach będzie to po 2 mln zł rocznie. Placówkę będzie prowadził powiat. Ma być gotowa w drugiej połowie 2021 r.

Kto będzie zwiedzał?

Pojawiły się obawy, czy po wyczerpującym zwiedzaniu Miejsca Pamięci, będą chętni, aby zobaczyć jeszcze tę placówkę. - Myślę, że chętnych nie zabraknie. Po drugiej stronie ulicy będzie Centrum Edukacji o Auschwitz i Holokauście i chociażby stamtąd do nowego muzeum przyjdzie wiele osób - uważa historyk dr Adam Cyra, wieloletni pracownik PMAB. Jego zdaniem, dużo będzie zależało od formy nowego muzeum, co istotne będzie w kontekście programów edukacyjnych dla młodzieży. - Powinna to być forma zbliżona do tej w Muzeum Powstania Warszawskiego - dodaje Adam Cyra.

Aranżacją wnętrz placówki mają zająć się specjaliści, którzy przygotowywali Muzeum Powstania Warszawskiego i Muzeum Dom Rodzinny Jana Pawła II w Wadowicach.

- Wśród zwiedzających naszą placówkę będą także ci, którzy na przykład muszą czekać na wejście na teren Miejsca Pamięci - ma nadzieję Zbigniew Starzec, który zapowiada bliską współpracę z Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto