Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oświęcim. Nastolatek próbował skoczyć z dachu 11-piętrowego wieżowca. Oni go uratowali

Bogumił Storch
Na zdjęciu oświęcimscy policjanci, którzy już po raz kolejny uratowali niedoszłego samobójcę
Na zdjęciu oświęcimscy policjanci, którzy już po raz kolejny uratowali niedoszłego samobójcę KPP Oświęcim
17-letni mieszkaniec Oświęcimia usiadł na skraju dachu 11 - piętrowego wieżowca i chciał z niego skoczyć. Nie zabił się, bo zauważył go 31 – letni mężczyzna. Dzięki jego zgłoszeniu w porę udało się zapobiec tragedii. Od samobójstwa młodego człowieka odwiedli dwaj doświadczeni policjanci, którzy weszli do niego na dach.

Do dramatycznych wydarzeń doszło w środę, 21 marca, po godz.14.30. w Oświęcimiu. 31 – letni mieszkaniec Oświęcimia, pracujący w jednym z ośrodków rehabilitacji mieszczącego się przy ulicy Zaborskiej, nieopodal miejsca zdarzenia, wypatrzył mężczyznę siedzącego na skraju dachu wieżowca znajdującego się po drugiej stronie ulicy.

Natychmiast zadzwonił pod numer alarmowy. W kilka chwil później pod blokiem Straż Pożarna, Policja i Pogotowie Ratunkowe rozpoczęły działania ratunkowe.

Na dach wieżowca ruszyli dwaj policjanci Wydziału Ruchu Drogowego st. asp. Tomasz Łąka, sierż. szt. Lucjan Galski oraz asp. szt. Janusz Sztafa, dowódca zmiany z Państwowej Straży Pożarnej w Oświęcimiu.

- Dotarli do zdesperowanego nastolatka i rozpoczęli rozmowę, podczas której dowiedzieli się, że do tak drastycznego kroku młodego człowieka pchnęły problemy osobiste. Choć nastolatek był bardzo załamany trafiły do niego argumenty przedstawiane przez funkcjonariuszy i po chwili chłopak zszedł z funkcjonariuszami na dół, gdzie został przekazany pod opiekę ratowników medycznych - ifnormuje Małgorzata Jurecka, rzecznik prasowy oświęcimskiej policji.

- To już kolejny raz, kiedy patrol oświęcimskiej drogówki w składzie st. asp. Tomasz Łąka oraz sierż. szt. Lucjan Galski, nazywani „Aniołami Stróżami”, z sukcesem podjęli się trudnej akcji. Kilka lat temu ratowali pieszego, który zasłabł na ulicy, pilotowali rodzącą kobietę w drodze do szpitala, ratowali desperata z torowiska - przypomina rzeczniczka.

Statystyki

W pow. oświęcimskim trzy lata temu było pięć samobójstw, dwa lata temu - sześć, a w ub. r. osiem. W tym czasie wzrosła liczba interwencji, gdy taki desperacki krok udało się udaremnić, z 31 do 35 rocznie. Od początku tego roku były już cztery próby samobójcze, w tym jedna zakończona śmiercią.

W pow. wadowickim statystyki są gorsze. W ubiegłym roku odnotowano 73 zgłoszenia prób samobójczych, w tym 26 zakończyło się śmiercią. W styczniu tego roku zostało zarejestrowanych siedem zgłoszeń, w tym trzy udane próby samobójcze.

Trzeba szukać pomocy

Policjanci po interwencjach zawsze inicjują pomoc fachowców z różnych ośrodków udzielających wsparcia w kryzysie. - Na terenie każdego powiatu znajduje się wiele instytucji m.in. Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie, Ośrodek Interwencji Kryzysowej oraz Ośrodki Pomocy Społecznej czy poradnie psychologiczne, których przedstawiciele są gotowi nieść pomoc. Ważne, aby nie pozostawać z problemem samemu - mówi Małgorzata Jurecka z oświęcimskiej policji.

ZOBACZ KONIECZNIE:

WIDEO: Pierwsza pomoc. Jak pomóc dziecku?

Autor: Dzień Dobry TVN, x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto