Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Oświęcim: Ocalmy życie Igorka

Monika Pawłowska
Ma nieco ponad cztery lata, a już toczy najcięższą z możliwych walk, walkę o życie! Igorek Bartosz z Oświęcimia, u którego lekarze wykryli rzadki nowotwór ucha, potrzebuje naszego wsparcia.

Leczenie ma kosztować nawet ponad pół miliona złotych! Rodzice malca doskonale wiedzą, że sami nie podołają temu wyzwaniu. Błagają o pomoc. - Nawet nie chcemy myśleć, co będzie, jeśli nie uda nam się zebrać tych pieniędzy. Igorek to nasz największy skarb, pomóżcie nam go ocalić - proszą Monika i Albert Bartosz.
Problemy Igorka ze zdrowiem zaczęły się od zapalenia ucha. Później zdiagnozowano niedosłuch. Po roku medycy wykryli polipa ucha prawego. Dolegliwości nasilały się. Lekarze zdecydowali się na usunięcie polipa. Wynik we wstępnym badaniu mikroskopowym nie pozostawiał złudzeń. To nowotwór tkanki miękkiej, tak zwany mięsak. Jest to przypadek trudny do zoperowania. Specjalizuje się w tym jeden instytut w Berlinie.
Z początkiem roku rodzice Igorka, Monika i Albert Bartoszowie, rozpoczynają walkę z chorobą i z czasem.
- Przy tego typu nowotworze trudno cokolwiek przewidzieć - wyznaje Albert Bartosz, ojciec chłopczyka. - Ten rak jest bardzo złośliwy, ale jak twierdzą lekarze, "chemia" może go pokonać. Zdarzały się takie przypadki, choć rzadko, że po raku nie było śladu - dodaje.
Od wtorku Igor znowu przebywa w szpitalu. Do zakończenia pierwszego cyklu chemioterapii musi przyjąć jeszcze trzy dawki leku.
- Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, za dwa miesiące będziemy wiedzieli, jakie są dalsze rokowania. Wierzymy, że jeśli operacja będzie konieczna, to uda się zebrać na nią pieniądze i zakończy się sukcesem - mówi z nadzieją w głosie Monika Bartosz, mama Igorka.
Trwa zbiórka pieniędzy. Organizowane są koncerty i kwesty. Firmy i osoby prywatne wpłacają pieniądze na konto lub wrzucają do puszek ustawionych w wielu sklepach i instytucjach. Trzeba zabrać niemało. Najgorszy scenariusz zakłada 600 tysięcy złotych.
- Zaangażowanie ludzi przerosło nasze oczekiwania. Dziękujemy za lawinę dobra, pięknych gestów życzliwości - mówi pan Albert. - Teraz najbardziej potrzeba nam modlitwy - wyznaje.
Kto chce pomóc Igorkowi, może to zrobić, przekazując procent swojego podatku.
Wystarczy wpisać w PIT: Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą" Numer KRS: 0000037904. Koniecznie z dopiskiem - Igor Bartosz.
Datki można też wpłacać na konto: Fundacja Dzieciom "Zdążyć z Pomocą", ulica Łomiańska 5, 01-685 Warszawa, numer konta: 41124010371111001013219362. Z dopiskiem: Darowizna na rzecz Igora Bartosza.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto