Przez Rynek w Oświęcimiu przed godziną 14 przemaszerowała grupa wojów z giermkami. Szli od strony ul. Dąbrowskiego. Nie chcieli zdradzić skąd są ani gdzie podążają. Bębnili i pokrzykiwali jedynie komendy.
- Oby nie szli na Polankę Wielką, bo tam mam siostrę. Jeszcze rabanu narobią - śmiał się Jerzy Wasilewski z Oświęcimia. Zapowiadał, że zaraz zadzwoni do domu, bo mieszka na ul. Dąbrowskiego, czy uzbrojeni mężczyźni nie stoczyli tam jakiejś walki.
Wideo
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!