Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

SOR: "Kleszczy nie wyciągamy". Gdzie usunąć kleszcza?

Magdalena Balicka
Magdalena Balicka
Monika Cedzik z Krzeszowic liczyła na pomoc lekarzy chrzanowskiego szpitala, gdy zgłosiła się z trzyletnią córką, której pod paszkę wbił się kleszcz. Odmówiono jej jednak wsparcia i odesłano do lekarza pierwszego kontaktu.

- Przyjechałyśmy do Chrzanowa odwiedzić mamę. Byłyśmy nad zalewem Chechło, skąd do szpitala jest tylko kilka kroków. Lekarz rodzinny oddalony jest o kilka kilometrów - opowiada pani Monika. Nie rozumie, dlaczego lekarze SOR-u nie pomogli jej córce. - Przecież kleszcze roznoszą zarazki groźnej dla życia boreliozy. Im wcześniej się takiego usunie, tym mniejsze prawdopodobieństwo zakażenia - przekonuje.

Okazuje się jednak, że nie tylko w chrzanowskim szpitalu lekarze oddziału ratunkowego nie zajmują się już wyciąganiem tych pajęczaków. Podobnie postępują medycy z Wadowic i Olkusza. Tylko w oświęcimskim szpitalu pielęgniarka z SOR-u zapewniła nas, że nikogo nie odsyłają z kwitkiem. W Olkuszu natomiast pomogą wyjąć kleszcza, ale tylko dzieciom. - Oddział ratunkowy, jak sama nazwa mówi, jest od ratowania ludzkiego życia. Kleszcze, choć nieprzyjemne, nie zagrażają życiu - tłumaczy pielęgniarka szpitala w Wadowicach. Natomiast pracownica chrzanowskiego szpitala uściśla, że wytyczne nadeszły niedawno z Narodowego Funduszu Zdrowia, gdzie wyraźnie jest napisanie, że pacjenci z takim problemem powinni się zgłosić do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej. Słowa pielęgniarki z Chrzanowa potwierdza Aleksandra Kwiecień z biura prasowego Narodowego Funduszu Zdrowia w Krakowie.

- Nie chodzi o to, by pacjentom robić na złość albo utrudniać im życie, tylko o to, by nie tracili niepotrzebnie czasu na dojazd do szpitala. Trzeba pamiętać, że na SOR-y trafiają ranni w wypadkach, osoby z zawałem serca i innymi nagłymi stanami, które wymagają natychmiastowej pomocy - tłumaczy Kwiecień. Dodaje, że na co dzień w usunięciu kleszczy pomogą lekarze z ośrodków zdrowia, natomiast w nocy oraz w święta - medycy z punktów dyżurujących. Ich listę drukujemy w ramce obok.

- Nie ma sensu, by mieszkańcy z kleszczem czekali nieraz godzinami w szpitalu, aż lekarz będzie mógł się nimi zająć - dodaje.

Tam pomogą wyciągnąć kleszcza "po godzinach"
W ciągu dnia z kleszczem najlepiej iść do własnej przychodni, gdzie mamy lekarza pierwszego kontaktu. W placówkach nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej pacjenta nie obowiązuje rejonizacja. Może wybrać dowolną. Czynne są w dni powszednie od godz. 18 do rana kolejnego dnia (do godz. 6), a w święta i weekendy - całodobowo.

Powiat chrzanowski
Miejskie Centrum Medyczne, Chrzanów, ul. Sokoła 19 tel. 32 623 56 87 Miejskie Centrum Medyczne, Libiąż, ul. 9 Maja 2, tel. 32 627 14 21

Powiat wadowicki
Zespół ZOZ W Wadowicach, ul. Karmelicka 5, tel. 33 872 12 12 Niepubliczny Zakład Opieki Zdrowotnej "Przy Basenie", Andrychów, al. A. Wietrznego 3, tel. 33 870 49 80 Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w Kalwarii Zebrzydowskiej, ul. Jana Pawła II 7 tel. 33 876 64 37

Powiat oświęcimski
Gminny Zakład Opieki Zdrowotnej w Kętach, ul. Sobieskiego 45, tel. 33 845 21 00 Miejskie Centrum Medyczne sp. z o.o.Oświęcim, ul. Chemików 5, tel.33 488 60 97

Powiat olkuski
Nowy Szpital w Olkuszu, al. 1000-lecia 13, tel. 32 758 12 46 Miejsko-Gminne Centrum Medyczne "WOL-MED", Wolbrom, ul. Skalska 22, tel. 32 644 10 29.

Jak bezpiecznie usunąć kleszcza samemu w domu?
W aptekach dostępne są różne zestawy do usuwania kleszczy z pęsetami oraz tzw. kleszczołapkami (haczykami). Cena takiego podstawowego zestawu to około 14 złotych. Haczyków można używać wielokrotnie.

Jak zapewniają producenci, ten sposób nie wywołuje bólu, pozwala usunąć kleszcza w całości bez ryzyka pozostawienia jego nóżek w ciele. W opakowaniu znajdują się dwa haczyki: duży (do kleszczy dużych rozmiarów) oraz mały (do małych kleszczy i do użycia w trudnodostępnych miejscach np. za uchem). Haczyk przykłada się do kleszcza od spodu i wyciąga ruchem obrotowym. Po wyciągnięciu "intruza" należy przez kilka miesięcy obserwować miejsce ukąszenia. Jeśli pojawi się czerwony, powiększający się rumień, wówczas należy niezwłocznie udać się do lekarza pierwszego kontaktu. To już może być borelioza.


Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto