Synthos nie wyklucza, że kupi kopalnię "Brzeszcze"

Michał Sołowow, jeden z najbogatszych Polaków, większościowy udziałowiec Grupy Synthos nie wykluczył, że firma chemiczna stanie do przetargu w sprawie kupna kopalni "Brzeszcze". Przetarg został już ogłoszony przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń, pod którą obecnie podlega kopalnia.
- Synthos potrzebuje węgla - powiedział Michał Sołowow przy okazji oddania wczoraj do użytku nowej instalacji kauczuku. - Po zakończeniu kolejnych inwestycji będziemy potrzebować go 350 - 400 tys. ton rocznie. Z kopalnią "Brzeszcze" jesteśmy połączeni także specjalnym rurociągiem, którą do firmy płynie metan niezbędny w naszej produkcji. Jesteśmy w naturalny sposób nastawieni na współpracę - stwierdził jeden z najbogatszych Polaków, którego majątek szacowany jest na ponad 7 mld zł.
Zaznaczył jednak, że w sprawie przystąpienia do przetargu nie ma jeszcze żadnej decyzji.
Ogłoszony przez Spółkę Restrukturyzacji Kopalń przetarg zakłada w trybie negocjacji sprzedaż do 25 września zakładu górniczego Brzeszcze.
Dotychczas oficjalnie swoje zainteresowanie przejęciem części kopalni Brzeszcze wyraził Tauron, który chce jednak kupić kopalnię za symboliczną złotówkę. Stawia przy tym wymagania, dotyczące m.in. redukcji obecnego zatrudnienia.