Przeciwko Garbarzowi (0:0) trener Krzysztof Duch z powodu kartek i kontuzji nie mógł skorzystać z usług: Tomasza Kuliga, Dariusza Łukaszki, Kamila Adamczyka, Tomasza Wójcika, Bartosza Chylaszka i Grzegorza Bąka. Trzech ostatnich pojedzie z zespołem do Przytkowic. Dla obu drużyn to ważny mecz. Walka idzie o ostatnie miejsce premiowane awansem do czwartej ligi. Na trzy kolejki przed końcem w lepszej sytuacji jest Sokół Przytkowice, który ma dwa punkty więcej niż rywal.
- Zdajemy sobie doskonale sprawę z wagi tego meczu - zapewnia Krzysztof Duch, trener Chełmka. - To bezsprzecznie najważniejszy pojedynek w tym sezonie, a wynik może decydować o naszym awansie lub spadku. Musimy postawić wszystko na jedną kartę i zagrać o pełną pulę. Nie mamy innego wyjścia. Remis nie będzie dla nas dobrym rozwiązaniem, choć nie zamknie naszych szans na wyprzedzenie Sokoła. W Przytkowicach gra się ciężko, bo Sokół u siebie znacznie zyskuje na wartości.
Czeka nas zatem bój o ligowe życie. Weźmiemy wszystko albo nic.
Mecz Sokoła z Chełmkiem w Przytkowicach rozegrany zostanie w niedzielę o godz. 17. Jesienią w Chełmku gospodarze zwyciężyli 2:0.
W dwóch ostatnich seriach gier biało-zieloni z Chełmka zazmierzą się jeszcze z Tramwajem w Krakowie i Jordanem Sum Zakliczyn u siebie. Sokół zaś jedzie do Piasków Wielkich na mecz z Orłem i będzie gościć krakowski Borek.
Codziennie rano najświeższe informacje prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Wszystko o Euro2012 na**www.drogadoeuro2012.pl**
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?