MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Celine Dion myśli o kobietach i śpiewa dla kobiet

(MSZ)
Gdy miała pięć lat, wychowana w Kanadzie Celine po raz pierwszy wyszła na scenę klubu muzycznego rodziców i bez obaw zaśpiewała piosenkę, oczywiście w najbliższym jej języku francuskim.

Gdy miała pięć lat, wychowana w Kanadzie Celine po raz pierwszy wyszła na scenę klubu muzycznego rodziców i bez obaw zaśpiewała piosenkę, oczywiście w najbliższym jej języku francuskim. Jednak prawdziwą karierę zawdzięczała anglojęzycznym utworom, które spowodowały, że poznał ją cały świat.

Po francusku
Teraz Celine Dion wraca do francuskich korzeni. I robi to z pełną premedytacją, bo w żadnych języku słowa o miłości nie brzmią tak pięknie. Na swojej najnowszej płycie "Delles" sięga po teksty najznakomitszych francuskich autorek. m.in. Christine Orban, Niny Bouraoui, Marie Laberge, które napisały prawdziwie kobiece teksty dla kobiet. Muzycznie wsparli je swoimi kompozycjami Jacques Veneruso, David Gategno czy Erick Benzi, z czego wyszedł album przesycony francuskim wdziękiem i szykiem.

Dom pod zastaw
Celine Dion nie musi się martwić jak album zostanie przyjęty, bo jest już supergwiazdą. Ale kilkanaście lat temu wcale tak nie było. Artystka urodziła się w Charlemagne, 30 mil na wschód od Montrealu, jako najmłodsza z liczącej 15 osób rodziny. Jej rodzice, z zawodu muzycy, prowadzili mały klub i w weekendy muzykowała w nim cała familia. Mając 12 lat Celine skomponowała z mamą i starszym bratem pierwszą piosenkę, która na zawsze zmieniła jej życie. Kaseta z utworem dotarła do znanego menedżera Rene'a Angelile'a. Kiedy w styczniu 1981 roku Rene wreszcie jej posłuchał, urzeczony głosem Celine zadzwonił do niej i obiecał zrobić z dziewczyny międzynarodową gwiazdę. Dotrzymał słowa, a najlepiej świadczy o tym fakt, że dla sfinansowania nagrań na pierwszą jej płytę dał pod zastaw swój własny dom. Talent dziewczyny doceniono już rok później, nagradzając ją Złotym Medalem podczas Yamaha World Song Festival w Tokio, a Rene Angelile został jej mężem. W 1983 roku stała się pierwszą kanadyjską artystką, której album osiągnął we Francji status Złotej Płyty. Lawina nagród miała się jednak dopiero rozpocząć.

"Piękna i bestia"
Przełom w karierze piosenkarki nastąpił po nagraniu tytułowego utworu do animowanego filmu Disneya "Piękna i Bestia". Utwór spodobał się tak bardzo, że już w następnym roku otrzymała za niego nagrodę Academy Award i Grammy Award. "Beauty And The Beast" stał się jednocześnie bazą do nagrania drugiej w karierze płyty anglojęzycznej, zatytułowanej po prostu "Celine Dion". Płyta ukazała się na rynku tego samego dnia, co ścieżka dźwiękowa z filmu "Titanic".
Na obu albumach znaleźć można było śpiewany przez Celine temat przewodni do filmu, napisany przez Jamesa Hornera "My Heart Will Go On". Niedługo potem kompozycja ta stała się najczęściej odgrywaną podczas ceremonii ślubnych.
Sama piosenkarka twierdzi, że najszczęśliwszym dniem w jej życiu był 25 stycznia 2001, kiedy na świat przyszedł ich synek, Rene-Charles, co uczciła poświęconą mu płytą. Teraz czuje się już w pełni kobietą i dlatego śpiewa dla kobiet.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tatiana Okupnik tak dba o siebie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto