MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Ekstraklasa koszykarek, czyli "Biała Gwiazda" bez zagrożenia

Wojciech Batko
Marta Fernandez po raz kolejny była skuteczna FOT. JACEK KOZIOŁ
Marta Fernandez po raz kolejny była skuteczna FOT. JACEK KOZIOŁ
W sobotni wieczór zmierzyły się zespoły po przejściach. Z jednej strony wiślaczki po - niespodziewanie - bardzo słabym styczniu. Z drugiej polkowiczanki, "liżące rany" po niezbyt fortunnej próbie łączenia występów ...

W sobotni wieczór zmierzyły się zespoły po przejściach. Z jednej strony wiślaczki po - niespodziewanie - bardzo słabym styczniu. Z drugiej polkowiczanki, "liżące rany" po niezbyt fortunnej próbie łączenia występów ligowych z tymi w europejskich pucharach.

I tym razem niespodzianki pod Wawelem nie było, a mistrzynie Polski kontrolowały przebieg gry. Ta jedynie do 4 minuty była wyrównana. Wtedy to Wisła odskoczyła na 11:4 (m.in. "trójki" Skerović i DeForge) i już do końca potyczki jej przewaga punktowa albo rosła (maksymalnie wynosząc 12-13 pkt), albo malała. Nigdy jednak różnica nie była niższa niż 4 "oczka" (30:26 w 13 min, 57:53 w 29 min, 61:57 w 31 min). Czyli granicę bezpieczeństwa zachowano.

Za każdym też razem, kiedy przyjezdne zbliżały się punktowo, to gospodynie od razu skutecznie odpowiadały. Za sprawą Fernandez, Skerović i DeForge. Cieszy też, że z niezłej strony zaprezentowała się Wielebnowska. M. in. dała bardzo dobrą zmianę w I kwarcie, kiedy pojawiając się na parkiecie w 6 min, w niespełna 100 sekund zaliczyła 1 celny rzut wolny i efektowną "trójkę". Sobotni mecz był ostatnim sprawdzianem formy podopiecznych trenera Tomasza Herkta przed jutrzejszą, wyjazdową konfrontacją z Fenerbahce Stambuł w ramach 1/8 finału Euroligi.

Z drugiej strony trudno porównywać tak ekipy Fenerbahce i Polkowic, jak i ciężar gatunkowy konfrontacji sobotniej i jutrzejszej. Czyli spokojnie poczekajmy. Na koniec wzmianka o Karze Brown-Braxton. Jedno jest pewne - żeby mogła grać choćby na takim poziomie, jak przed dwoma laty, musi dużo, ale to bardzo dużo popracować. Na razie bowiem prezentuje tzw. dostojną koszykówkę. Ale przy ul. Reymonta opracowano już program naprawczy... Oby efektywny!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Ekstraklasa koszykarek, czyli "Biała Gwiazda" bez zagrożenia - Oświęcim Nasze Miasto

Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto