Era Basket Liga

Ostromecko Astoria Bydgoszcz - Unia/Wisła Kraków 69:85 (12:24, 18:27, 24:15, 15:19). Punkty dla Astorii: Swanson 17, Bajdakow 11, Kul 11, Rospara 10, Wiekiera 9, Kriwonos 5, McFarland 4, Krzykała 2, Majchrzak 0, Małecki 0; dla Unii/Wisły: Ansley 27, Szybilski 22, Hughes 21, Żurawski 6, Sulowski 5, Tuljkovic 4, Seweryn 0.

Koszykarze Unii/Wisły wyraźnie rozkręcają się z meczu na mecz w rozgrywkach Era Basket Ligi. Wczoraj pewnie pokonali w Bydgoszczy Astorię, zwycięstwo zapewniają sobie praktycznie do przerwy, na którą schodzili z przewagą 21. punktów. Podopieczni trenera Mariusza Karola znakomicie rozpoczęli ten mecz. Gospodarze nie byli w stanie zatrzymać Mike'a Ansleya, szalał na parkiecie, raz za razem dziurawiąc kosz Astorii. Wystarczy nadmienić, że zawodnik ten większość punktów jakie zdobył w tym meczu, uzyskał w pierwszych dwóch kwartach.

Bardzo dobre spotkanie rozegrał również Piotr Szybilski, który szalał na tablicach, a w całym spotkaniu zanotował 12 zbiórek i podobnie jak Ansley zanotował stuprocentową skuteczność przy rzutach wolnych. Z bardzo dobrej strony pokazał się również Mujo Tuljković, który świetnie wyłączył z gry Dante Swansona. Najlepszy strzelec Astorii nie pograł sobie wczoraj za bardzo, a to że zdobył 17 punktów zawdzięcza celnym rzutom w końcówce spotkania, gdy było ono już rozstrzygnięte. W zasadzie wszyscy gracze gości zasłużyli na pochwałę i chciałoby się powiedzieć, oby tak dalej.