O godzinie 20 rozpocznie się jutro krakowskie spotkanie I rundy piłkarskiego Pucharu UEFA, w którym Wisła zmierzy się z holenderskim Nijmegen. Wczoraj podopieczni trenera Henryka Kasperczaka mieli pracowity dzień.
Najpierw odbyli normalny trening, a po nim szkoleniowiec ,zaordynował" im odprawę, ze szczególnym uwzględnieniem ostatnich ligowych spotkań zespołu prowadzonego przez trenera Johanna Neeskensa. Akurat tych trzech, w których Nijmegen zdobywał po trzy punkty w każdym z nich. Tym bardziej więc krakowska konfrontacja zapowiada się interesująco - z jednej strony drużyna na jakiejś tam fali (Nijmegen), z drugiej Biała Gwiazda, która mimo wszystko nadal przeżywa nie awansowanie do Ligi Mistrzów, a od piątku ma kolejny ,zgryz", po stołecznym laniu na stadionie przy ul. Łazienkowskiej.
Jaki więc może być plan gry wiślaków? Cóż, aktualnie trener Henryk Kasperczak nie ma dużego pola manewru. Trudno też przypuszczać, że akurat jutro zdecyduje się zaskoczyć wszystkich dookoła i wystawić kogoś całkowicie ,ekstra" (np. Iwana, Ekwueme...). Wczoraj dało się wyczuć, że jutro dla wiślaków najważniejsze będzie... nie stracić gola. Cóż, to już byłoby coś...
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?