HOKEJ. Re-Plast Unia Oświęcim wygrała w Sanoku. W meczu przeciwko outsiderowi trzeba umieć być cierpliwym. „Złoty gol” Ahopelto

Oświęcimianie, wicelider rozgrywek, mieli świadomość, że w Sanoku czeka ich ciężka przeprawa, choć gospodarze są zdecydowanym outsiderem rozgrywek. Tydzień wcześniej Re-Plast Unia wygrała w Sanoku 6:1, ale złamała rywali dopiero w ostatniej tercji.

Tym razem scenariusz był podobny. Przez dwie tercje kibice w sanockiej hali nie obejrzeli goli. Okazji przyjezdnym nie brakowało. Łukasz Krzemień strzałem z bliska nie znalazł sposobu na Salamę (24 min). Chwilę później strzał Carla Ackereda szczęśliwie obronił sanocki bramkarz.

Z kolei po zagraniu zza bramki od Sebastiana Kowalówki, strzał Petera Bezuszki obronił Salama, a także poprawkę Krystiana Dziubińskiego (32 min).

Dopiero 35 sekund po drugiej przerwie, Carl Ackered, uderzając z bulika, „poszukał” bliższego rogu, zaskakując sanockiego bramkarza.

Miejscowi wyrównali w liczebnej przewadze. Damian Ginda zmienił lot krążka, wystrzelonego spod linii niebieskiej.

Oświęcimianie atakowali, by zaksięgować pełną pulę. W ostatniej minucie Krystianowi Dziubińskiemu nie udało się sfinalizować solowej akcji, a poprawka Sebastiana Kowalówki była nieskuteczna.

Na 113 sekund przed końcem dogrywki dwójkową kontrę oświęcimian zakończył zdobyciem „złotego gola” Erik Ahopelto.

Marma Ciarko STS Sanok - Re-Plast Unia Oświęcim 1:2 po dogrywce (0:0, 0:0, 1:1, dog. 0:1)

Bramki: 0:1 Ackered - Valtola 41, 1:1 Ginda – MacEachern - Filipek 48, 1:2 Ahopelto - Karjalainen 64.

SANOK: Salama – Binner, Lindberg; Karnas, Ceder, Viitanen – Florczak, MacEachern; Filipek, Kallikoneli, Bukowski – Niemczyk, Musioł; Dobosz, Rybnikar, Dulęba – Najsarek; Ginda, Sienkiewicz, Fus.

RE-PLAST UNIA: Lundin – Diukov, Jakobsons; Wanat Dziubiński, Kowalówka – K. Valtola, Uimonen; Ahopelto, Heikkinen, Karjalainen – Bezuszka, Ackered; Denyskin, Trkulja, Kaleinikovas – Noworyta, Prokopiak; Sołtys, Krzemień, Prusak

Sędziowali: Marcin Polak i Bartosz Kaczmarek (BYTOM). Kary: 8 – 6 minut. Widzów: 1500.