MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Jak zaczęli "piskać"...

(BK)
Tomas Jirsak zadebiutował w piątek w barwach Wisły. Czeski pomocnik był zadowolony, nie tylko z tego co działo się na boisku, ale również wokół niego. Na pytania odpowiadał w języku...

Tomas Jirsak zadebiutował w piątek w barwach Wisły. Czeski pomocnik był zadowolony, nie tylko z tego co działo się na boisku, ale również wokół niego. Na pytania odpowiadał w języku... polsko-czeskim, co szczególnie ciekawie wyszło przy ocenie kibiców. - To był bardzo dobry mecz, a ja jestem zadowolony, że zagrałem te pół godziny - mówi Tomas Jirsak. - Muszę stopniowo wchodzić do zespołu, walczyć o swoje miejsce. Zobaczymy, jak to będzie w następnych meczach.

GK. Miał Pan dużą tremę przed wejściem na boisko?
- Oj, była, była wielka. Zagrać przed tak liczną publicznością, to było spore przeżycie.

GK. A jak porówna Pan atmosferę w ligach polskiej i czeskiej?
- Nie da się tego porównać. W Czechach na nasze mecze w Teplicach przychodziło po dwa tysiące ludzi. Tutaj był pełny stadion, a jak jeszcze zaczęli... "piskać", to robiło wrażenie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jak zaczęli "piskać"... - Oświęcim Nasze Miasto

Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto