Lanckorona.Festiwal Anioł w miasteczku.

Przez cały weekend (13-14.12) w Lanckoronie odbywał się Festiwal „Anioł w Miasteczku”. Imprezę wymyślono jedenaście lat temu. Miała promować urokliwe "miasteczo" na lanckorńskim wzgórzu, które utraciło prawa miejskie ale zachowało unikatową zabudowę Rynku i atmosferę, która nadal przyciąga w to miejsce artystów.

W sobotę lanckoroński Rynek wypełnił się mieszkańcami i turystami. Nie zawiodły też Anioły. Prawie każdy kto kocha Lanckoronę przebrał się za anioła lub miał anielski atrybut - skrzydła. Po raz pierwszy były też, niczym w pieśni Ewy Demarczyk - czarne anioły. Nawet psy i koty paradowały po Lanckoronie z doprawionymi skrzydłami. Było sporo śmiechu i zabawy.

Najważniejszym punktem anielskiego spotkania było liczenie aniołów. Każdy kandydat na anioła musiał przejść przez anielski most aby otrzymać od Renaty Bukowskiej z Gościńca 4 Żywiołów, organizatora imprezy specjalny certyfikat. Przejścia przez mostek pilnował też anioł stróż z dzwonkiem - Magdalena Bernecka z Towarzystwa Przyjaciół Lanckorony.

Wygląda na to że anioły pokochały Lanckoronę, bo wydano aż 412 certyfikatów.

Po tym symbolicznym pasowaniu na anioła było „Anielskie posłanie - balonik z aniołkiem dla ukochanych”, który wypuszczono w niebo, a także wspólna anielska fotografia, a potem aniołowie wraz z orkiestrą dętą przemaszerowali też przez Lanckoronę.

- To wspaniała impreza, będą ją wspierał. Tym bardziej, że podatnika ona nic nie kosztuje - mówi Tadeusz Łopata, nowy wójt Lanckorony.

W sobotę otworzono również w Domu Golonki wystawę obrazów „Rodzinne Sakralia - obrazy, rzeźby, modlitewniki i inne artefakty” . Warto ją zobaczyć.

- Zebraliśmy od mieszkańców rodzinne pamiątki, święte obrazy z aniołami, modlitewniki, ryngrafy, rzeźby, figury z szopek. Są też obrazy malowane na szkle, pasyjki, a nawet obraz z aśramu - mówi Anna Ciecieręga, kurator wystawy.Dodając, że wystawa ta nawiązuje tematycznie do ubiegłorocznej wystawy pt. „Wymodlone czyli rodzinne obrazy opatrznościowe z naszych strychów”.

Jak, co roku uroczyście nadano też tutuł „Honorowego Anioła Lanckorony”. Przyznawany jest on przez Stowarzyszenie Ekologiczno- Kulturalne „Na Bursztynowym Szlaku” oraz mieszkańców, osobom które Lanckoronę pokochały, a jej dobre imię i urok noszą w sercu, głosząc światu jej wielkość poprzez swoje czyny i dzieła i pamiętając o niej nawet wtedy gdy są daleko.

Pierwszym „Lanckorońskim Aniołem” został uhonorowany w 2004 roku znany artysta, malarz, scenograf, współzałożyciel „Piwnicy Pod Baranami”, wieloletni mieszkaniec Lanckorony - Kazimierz Wiśniak.

W tym roku tytuł „Honorowego Anioła Lanckorony” przyznano byłej już wójt Zofii Oszackiej. W uzasadnieniu napisano – wójtowała Lanckoronie 12 lat. Zastała Lanckoronę zapomnianą, a pozostawiła światu zakochaną.
Laudację wygłosił poeta inżynier Jacek Wojs, który napisał m.in. słowa piosenki Anioł w miasteczku, śpiewanej przez Skaldów.

W czasie imprezy zbierano pieniądze na wsparcie Orkiestry Dętej z Lanckorony. A Zofia Oszacka podarowała w tym celu na aukcję Kapelusz Wójta i dyplomy, które otrzymała od Gazety Krakowskiej w plebiscytach czytelników.

Osoby uhonorowane tytułem „Anioła Lanckorony”:

2004: Kazimierz Wiśniak

2005: Tadeusz Lorenz

2006: Marek Grechuta (przyznany pośmiertnie, odebrany przez żonę Danutę Grechutę)

2007: Jacek Wojs

2008: Fryderyk Koźbiał

2009: Joanna Mieczkowska

2010: Zbigniew Lennik

2011: Jacek Zieliński

2012: Susan Nagy

2013: Katarzyna Łukasiewicz

2014: Zofia Oszacka

Festiwalowi towarzyszył zimowy jarmark produktów, warsztaty plastyczne „Podaruj bliskiemu Aniołka”, pomyślano też o koncertach i spotkaniu poetyckim. Wiersze wygłosił poeta Jarosław Szczęsny Binkowski a wiersze wyśpiewał Leszk Długosz. Odbył się też koncert Ilony Bylicy - Ono śliczne świętowanie. Swoją nową książkę o Lanckoronie, tym razem o aniołach, przedstawił Kazimierz Wiśniak. Był wykład o angelologii, a także przedstawiono sylwetkę i twórczość księdza Józefa Tischnera - Nie wiem jak ty, ale ja spadłem z nieba. Odbył się też koncert etnofolku i pokaz Teatru Ognia i Powietrza i wiele, wiele innych anielskich różności.