Kliknij w przycisk „zobacz galerię” i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE [przycisk]g[/przycisk]
W Świdniku (województwo lubelskie) dzięki działaniu aplikacji, która wyszukuje nieprawidłowości w deklaracjach śmieciowych, udało się wykryć ok. 1 300 takich przypadków, dzięki czemu do budżetu trafia rocznie dodatkowo pół miliona złotych. Świdnickim pomysłem zainteresowała się m.in. gmina Oświęcim, która dzięki aplikacji „namierzyła” już 70 osób, które nie złożyły deklaracji i co za tym idzie, nie płaciły za odbiór odpadów komunalnych. Władze Oświęcimia "nie widzą prawnych możliwości wdrożenia systemu".
Aplikacja śmieciowa przynosi efekty i dodatkowe pieniądze do budżetów
Aplikacja, która wyszukuje nieprawidłowości w deklaracjach śmieciowych składanych przez mieszkańców, jest rodzajem algorytmu, porównującego ze sobą różne bazy danych i wskazującym sprzeczne informacje. Powstała w 2019 r. na zlecenie Urzędu Miasta w Świdniku, w ramach rządowego programu GovTech.
- Szukaliśmy narzędzia, które pomoże odnaleźć osoby mieszkające w Świdniku, ale niepłacące za odbiór odpadów komunalnych. Z pomocą przyszła ta aplikacja
- wyjaśnia Karolina Fijałkowska, naczelnik wydziału funduszy europejskich w Urzędzie Miasta Świdnik. - Dzięki działaniu aplikacji, wykryliśmy ok. 1 300 takich przypadków. Oznacza to, że przez dwie edycje do budżetu trafiło rocznie dodatkowo pół miliona złotych - dodaje.
Elektroniczny system, który sprawdził się w Świdniku, porównuje dane pochodzące z kilku instytucji: ewidencji ludności, Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, w tym osób pobierających świadczenia 500 +, a także dane ze szkół i przedszkoli, wspólnot i spółdzielni mieszkaniowej.
Z tego narzędzia, które uszczelnia system gospodarki odpadami, skorzystała też m.in. Łęczna (woj. lubelskie).
- W momencie, kiedy skorzystaliśmy z aplikacji, efekty przerosły nasze oczekiwania
- mówi Grzegorz Kuczyński, rzecznik prasowy łęczyńskiego magistratu. - Samo nagłośnienie sprawy o wdrożeniu aplikacji zadziałało prewencyjnie. Osoby same zgłosiły się do urzędu, by dopisać współmieszkańców – dodaje.
Udało się wychwycić blisko pół tysiąca rozbieżności, po weryfikacji do systemu dopisano 200 osób, które wcześniej w nim nie widniały, co daje ok. 40 tys. zł rocznie w systemie więcej.
Z identycznymi problemami boryka się wiele samorządów, dlatego też kolejne miasta są zainteresowane aplikacją, którą świdnicki magistrat udostępnia bezpłatnie. Sięgnął po nią Urząd Gminy Oświęcim.
- Po informacji, że wprowadzamy taką aplikację, 70 osób zgłosiło się, by złożyć deklarację. A system cały czas pracuje – mówi Mirosław Smolarek, wójt gminy Oświęcim. - W pierwszych dniach listopada będziemy wzywać do wyjaśnień wszystkich, którzy w systemie świecą się na czerwono. Trudno przewidzieć, ilu dłużników mieć będziemy i jaka kwota wpłynie. Cena śmieci mieszanych na teraz, bez zniżek, to 35 zł na osobę - dodaje.
W Oświęcimiu nie można wprowadzić „śmieciowej aplikacji”
W czerwcu radna Rady Miasta Oświęcim Mariola Madej skierowała do prezydenta Oświęcimia Janusza Chwieruta wniosek, w sprawie aplikacji wychwytującej osoby nieujęte w deklaracjach śmieciowych. Chciała, by i jej miasto wprowadziło „śmieciową aplikację”. Uważa, że to nie sprawiedliwe, by koszty odbioru śmieci za osoby niepłacące spadały na tych, co wywiązują się z tego obowiązku, a tak właśnie jest.
- W ciągu kilku ostatnich lat, możemy zauważyć duży wzrost opłat za odbiór odpadów komunalnych, a zastosowanie aplikacji uszczelniłoby system poboru opłat śmieciowych
- mówi radna Mariola Madej.
W odpowiedzi na wniosek radnej zastępca prezydenta Andrzej Bojarski odpowiedział, że „z uwagi na brak możliwości pozyskania w zgodzie z prawem danych znajdujących się w innych zasobach, miasto nie może nabyć i wdrożyć przedmiotowej aplikacji”.
- Dziwi mnie odpowiedź zastępcy prezydenta, ale odpuścić nie zamierzam – dodaje Mariola Madej.
- System nie korzysta z danych osobowych, jedynie porównuje ilość osób zadeklarowanych pod danym adresem
- zwraca uwagę Karolina Fijałkowska, naczelnik wydziału funduszy europejskich w Urzędzie Miasta Świdnik.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- "Ekonomik" w Oświęcimiu na archiwalnych fotografiach. Szkoła ma już 60 lat
- Jakie majątki mają rządzący w Oświęcimiu? Sprawdziliśmy ich oświadczenia majątkowe
- Powiat oświęcimski. Poznaj swojego dzielnicowego [Rewiry, telefony]
- Powiat oświęcimski. Nawet 7 tysięcy złotych dla kierownika budowy
- Modna dziara w oświęcimskich salonach tatuażu
- Wybiegali na osieckim Molo ponad 11 tys. zł dla Oliviera Mazurkiewicza
FLESZ - Będą zmiany w prawie dotyczącym cmentarzy i pochówków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?