Pełna gotowość

Jeszcze dwa dni pozostały do meczu, który będzie najważniejszy dla Cracovii w rundzie jesiennej. O godz. 13 w niedzielę lider zagra w Jaworznie z zajmującą siódmą lokatę Szczakowianką. Jest to jak na razie najlepszy zespół w lidze - zdobył najwięcej punktów, ale na skutek tego, że przystępował do rozgrywek z kontem -10 nie lideruje w tabeli.

- W kadrze nic się nie zmienia - mówi trener Cracovii Wojciech Stawowy - są ci, których miałem do dyspozycji na ostatni mecz. Pod kątem rywala jeszcze nic specjalnego nie robiliśmy. Będziemy omawiali naszego najbliższego przeciwnika w sobotę. Mieliśmy typowo taktyczny trening. Wiem, że rywal będzie osłabiony, z tym że w Cracovii też nie może grać kilku zawodników, choć w Szczakowiance nie wystąpią piłkarze z podstawowego składu. Ale nie sądzę, by z tego powodu było nam łatwiej. Jak już mówiłem wcześniej, skład drużyny z Jaworzna budowany był nie pod kątem II, a na I ligę. Wiadomo, że nie można mieć krótkiej ławki rezerwowych i ci którzy wejdą do gry, godnie zastąpią pewniaków. Jak wpłynie to na grę zespołu zobaczymy w niedzielę, nie ma co dywagować. To że gramy właśnie w ten dzień, nie ma żadnego znaczenia i wpływu na mikrocykl przedmeczowy. Inne zajęcia będziemy mieli w sobotę. W sytuacji ,gdy jest to tak ważny mecz, jednym treningiem nie przesądzimy o naszym powodzeniu. W piątek i sobotę popracujemy nad stałymi fragmentami gry. Było już lepiej podczas meczu z Tłokami z tym elementem gry, ale nikt nie nauczy się w krótkim czasie perfekcyjnie wykonywać rzutów wolnych czy rożnych. A chodzi o to, by piłka była dokładnie uderzana.

W Szczakowiance nie wystąpią Adam Kompała, Hubert Jaromin i Piotr Przerywacz z uwagi na kartki, Krzysztof Przytuła - którego chce pozyskać Cracovia, jest kontuzjowany. Trener Albin Mikulski pochlebnie wypowiada się o Cracovii, docenia klasę jej zawodników, których większość zna. Nie widział ich jednak na żywo tylko oglądał kasety wideo. W Jaworznie zdają sobie sprawę, że ewentualna wygrana z Cracovią może przybliżyć klub do I ligi i pomóc mu w przekształceniach.