Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Piotr Płatacz, najlepszy zawodnik Unii Oświęcim w Lidze Karpackiej. Jego specjalnością jest strzał z nadgarstka

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Piotr Płatacz został wybrany najlepszym zawodnikiem Unii Oświęcim sezonu 2022/23 w Lidze Karpackiej Młodzików
Piotr Płatacz został wybrany najlepszym zawodnikiem Unii Oświęcim sezonu 2022/23 w Lidze Karpackiej Młodzików Jerzy Zaborski
Rozmowa z 16-letnim Piotrem PŁATACZEM, najlepszym zawodnikiem UKH Unia Oświęcim w międzynarodowej Lidze Karpackiej Młodzików

To pierwsze twoje indywidualne wyróżnienie w przygodzie hokejem?

Pierwsze i dlatego bardzo sobie je cenię, bo walczyliśmy w międzynarodowym towarzystwie. To coś innego niż polska liga. Nie spodziewałem się takiego wyróżnienia. Wcześniej zostałem doceniony indywidualnie tylko w mistrzostwach Polski młodzików, po półfinale przeciwko Jastrzębiu.

Masz jakiś mecz, który szczególnie utkwił Ci w pamięci?

W Lidze Karpackiej to było spotkanie przeciwko słowackiemu Zvoleniowi. Zdobyłem w nim dwa gole. Szkoda tylko, że go nie wygraliśmy. Skończył się porażką 4:5. Jeśli chodzi o polskie rozgrywki, to skompletowałem hat-tricka w meczu przeciwko Stoczniowcowi Gdańsk, wygranym we własnej hali 7:2. To było w drugiej fazie części zasadniczej sezonu.

Na otwarcie ligi, w sierpniu 2022, Unia wygrała pierwszy turniej. Czy zatem 5. miejsce w wielkim finale spełnia Twoje i kolegów oczekiwania?

Z pewnością odczuwamy niedosyt. Gdybyśmy mieli pełny skład, a brakowało nam kilku zawodników, pewnie moglibyśmy się liczyć w stawce do wygrania całego turnieju finałowego. Tym razem się nie udało. Sport to nie tylko sukcesy. Trzeba też umieć przyjąć z pokorą inne rozstrzygnięcia.

Czy myślisz, że na postawę w finale Ligi Karpackiej wpływ miały wcześniejsze mistrzostwa Polski młodzików?

Na pewno nie bez znaczenia był fakt, że w tygodniu poprzedzającym finał Ligi Karpackiej przyszło nam rozegrać pięć ciężkich spotkań w finałach mistrzostw Polski. Gdybyśmy w Lidze Karpackiej dysponowali taką samą kadrą, jaką w mistrzostwach Polski, zmęczenie byłoby mniejsze i większa szansa na lepszy wynik.

W mistrzostwach Polski czwarte miejsce też chyba pozostawiło w szeregach zespołu niedosyt.

Czwarte miejsce nie oddaje naszych możliwości. Moim zdaniem, mieliśmy szansę gry w finale mistrzostw Polski. Stało się inaczej, bo w turnieju na końcowy wynik składa się wiele małych czynników. Wszystkie elementy układanki muszą funkcjonować w odpowiednim czasie.

Dysponujesz dobrymi warunkami fizycznymi. Nie chciałbyś się przekwalifikować na obrońcę?

Zawsze byłem napastnikiem i niech już tak zostanie. W hokeju o sile zespołu stanowi kolektyw. Każdy ma swoje zadanie do wykonania i wszystkie się równie ważne. Mnie rozlicza się ze strzelonych goli.

Jak najczęściej trafiasz do siatki przeciwników?

Lubię zaskoczyć bramkarza mocnym strzałem z nadgarstka. Takich uderzeń bramkarze się nie spodziewają i są dla nich najtrudniejsze do obrony.

Czy wcześniej uprawiałeś jakąś inną dyscyplinę?

Nie. Po raz pierwszy, odkąd tata zaprowadził mnie na lodowisko, poczułem, że hokej jest właśnie dla mnie. To bardzo szybka gra, w której w ciągu kilkunastu, czy kilkudziesięciu sekund, mogą nastąpić zwroty akcji. Nie ukrywam, że chciałbym się dalej rozwijać w hokeju. Na razie nie mam jeszcze sprecyzowanych planów odnośnie przyszłego sezonu. Poza hokejem interesuję się także koszykówką. Lubię oglądać mecze NBA. Jeśli grywam w koszykówkę, to tylko rekreacyjnie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto