MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Świat to scena

MSZ
Wczoraj rozpoczęły się obchody jubileuszu 110-lecia istnienia Teatru im. J. Słowackiego. Z tej okazji odbył się uroczysty Salon Poetycki, podczas którego wystąpili znani i lubiani aktorzy, niegdyś zaczynający swoje ...

Wczoraj rozpoczęły się obchody jubileuszu 110-lecia istnienia Teatru im. J. Słowackiego. Z tej okazji odbył się uroczysty Salon Poetycki, podczas którego wystąpili znani i lubiani aktorzy, niegdyś zaczynający swoje zawodowe życie na tej scenie

- Mam dziś szczególną tremę, gdyż przed trzydziestoma czterema laty debiutowałam na deskach ,Słowackiego" - przyznała się Anna Dymna, która wraz z mężem Krzysztofem Orzechowskim prowadziła spotkanie.

Aktorka jest pomysłodawczynią i gospodynią odbywających się w każdą niedzielę Krakowskich Salonów Poetyckich, które stały się wizytówką sceny przy placu św. Ducha. Dzięki niej już ponad sześćdziesiąt razy krakowianie mogli słuchać poetyckich strof, w wykonaniu najlepszych aktorów i to nie tylko związanych z naszym miastem. Gwiazd nie zabrakło także podczas wczorajszego przedpołudnia, kiedy to na scenie zasiadły takie znakomitości jak: Teresa Budzisz-Krzyżanowska, Halina Gryglaszewska, Maria Kościałkowska, Marta Stebnicka, Marian Cebulski, Jerzy Goliński, Mariusz Wojciechowski, Jerzy Kamas, Jerzy Nowak, Janusz Zakrzeński.

Wszystkich łączyły niegdyś ścisłe związki z tym teatrem, podobnie jak przedstawicieli najmłodszego pokolenia grającego dziś na tej scenie - Natalię Strzelecką i Grzegorza Mielczarka. Ważne było to o tyle, iż przyszło im recytować poświęcone teatrowi i aktorom wiersze, ułożone pod wspólnym tytułem ,Cały świat to scena". Były one i wzniosłe, tak jak te pochodzące z utworów Stanisława Wyspiańskiego, jak i czasami zabawne, kiedy opisywały dolę aktora przymierającego głodem, ale za to grającego na rzecz sierot i wdów, co nieraz zdarzało się w historii tej sceny.

- Teatr im. J. Słowackiego otworzył swoje podwoje 21 października 1893 roku. Istniały trzy rzeczy, które wyróżniały to miejsce od momentu jego powstania: po pierwsze zawsze była to najpiękniejsza scena w Polsce, po drugie zawsze borykała się z problemami finansowymi, a po trzecie zawsze była sceną narodową, niezwykle ważną dla naszej kultury i wyznaczającą kierunek rozwoju polskiego teatru - powiedział dyrektor ,Słowackiego" Krzysztof Orzechowski.

Ten fakt podkreślił także wiceminister Rafał Skąpski, który przyjechał wziąć udział w oficjalnych obchodach jubileuszowych. A te przerodziły się szybko w towarzyskie spotkanie byłych i obecnych aktorów teatru, którzy wspólnie zasiedli na scenie, by następnie udać się na uroczysty raut.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Johnny Wactor nie żyje. Tragiczna śmierć znanego aktora

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto