MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wokół remisu...

Bartosz KARCZ
WISŁA CAN-PACK Kraków - CUKIERKI ODRA Brzeg 77:75 (22:22, 14:18, 28:19, 13:16). Punkty dla Wisły: Krawiec 15, Stefanowskaja 14, Kobryn 13, Czepiec 12, Predehl 10, Sibora 5, Radwan 4, Gburczyk 2, Janiszewska 2; dla ...

WISŁA CAN-PACK Kraków - CUKIERKI ODRA Brzeg 77:75 (22:22, 14:18, 28:19, 13:16).

Punkty dla Wisły: Krawiec 15, Stefanowskaja 14, Kobryn 13, Czepiec 12, Predehl 10, Sibora 5, Radwan 4, Gburczyk 2, Janiszewska 2; dla Odry: Krzysiewicz 15, Pietraszek 12, Żytomirska 12, Ćmikiewicz 8, Chełczyńska 6, Lorek 6, Krupowicz 2, Pietrzak 2, Żyłczyńska 2. Sędziowali: Woźniewski z Łodzi oraz Kucharski z Kutna. Widzów: 200.

Nie było wielkich emocji w hali przy ul. Reymonta. Garstka widzów oglądała spotkanie, które nie stało na najwyższym poziomie. Początek należał do przyjezdnych. Mocnym akcentem mecz rozpoczęła Lorek, która trafiła za trzy punkty. Kolejne minuty wyglądały w ten sposób, że Wisła doprowadzała do remisu, a Odra szybko odzyskiwała przewagę. Krakowianki prawie w ogóle nie rozgrywały akcji z dograniem pod kosz. Najczęściej rzucały z obwodu i najczęściej niecelnie. Słabo podopieczne Wojciecha Downar-Zapolskiego radziły sobie również w obronie. Podobnie było jednak z koszykarkami z Brzegu, dzięki czemu wynik oscylował cały czas wokół remisu i tak też po celnym rzucie Predehl zakończyła się pierwsza kwarta.

Druga część wyglądała bardzo podobnie. Kilkoma punktami prowadzła Odra lub na tablicy widniał remis. Przyjezdnym udało się oderwać na sześć punktów w końcówce drugiej kwarty, kiedy najpierw prowadziły 38:32, a następnie 40:34. Wiślaczki nie potrafiły złapać właściwego rytmu o czym świadczy choćby fakt, że w dwóch przypadkach nie potrafiły zakończyć punktami akcji trzy na jedną.

Przerwa dobrze zrobiła krakowiankom. Zaczęły przede wszystkim grać agresywniej w obronie. Szybko przyniosło to efekt. Odrobiły czteropunktową stratę a po akcji Kobryn 2 + 1 wyszły na prowadzenie pierwszy raz w tym meczu (43:42). W kolejnych minutach powiększyły tę przewagę do pięciu punktów po rzucie Czepiec (47:42). Niestety, nie potrafiły jej zachować, a przyjzdne dość szybko doprowadziły do kolejnego w tym spotkaniu remisu. W końcówce trzeciej kwarty to jednak znów wiślaczki były górą odskakując na pięć punktów przewagi.

Początek czwartej części wydawał się zapowiadać jednak wysokie zwycięstwo Wisły. Przez pierwsze pięć minut tej kwarty krakowianki grały dobrze, osiągając przewagę dziesięciu punktów po ,trójce" Siobory (75:65). Niestety to był praktycznie koniec strzeleckich dokonań wiślaczek w tym spotkaniu. Do końca meczu nie zdobyły już punktu z gry. Odra odrobiła straty, a zwycięstwo Wiśle uratowała Czepiec, która w ostatnich sekundach pewnie wykonała rzuty wolne. Odra miała jeszcze piłkę, ale nie potrafiła skutecznie zakończyć akcji. Mimo wszystko dwa punkty przewagi przed rewanżem do bardzo mało i w Brzegu zapowiada się zacięta walka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto