Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

250 osób podpisało się pod protestem przeciwko odejściu dra Edwarda Charczuka ze stanowiska ordynatora

ROBERT MIŚKOWIEC, JÓZEF SŁOWIK
Po 25 latach pracy w atmosferze kłótni i wzajemnych oskarżeń z nowotarskiego szpitala odchodzi dr Edward Charczuk, twórca i założyciel Oddziału Intensywanej Opieki Medycznej.

Po 25 latach pracy w atmosferze kłótni i wzajemnych oskarżeń z nowotarskiego szpitala odchodzi dr Edward Charczuk, twórca i założyciel Oddziału Intensywanej Opieki Medycznej. Dr Charczuk przegrał konkurs na ordynatora oddziału i zapowiada, że odejdzie z nowotarskiego szpitala. - Za wiele zrobiłem dla tego szpitala, aby mnie tak potraktować. Piętnaście razy to ja oceniałem kandydatów na ordynatorów w innych województwach. I mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że te układy w t ym konk ursie były mafijnymi - mówi Charczuk.

Pacjenci protestują

Protest w sprawie dra Charczuka trafił do władz samorządowych, samorządu lekarskiego, dyrekcji szpitala i władz kościelnych. "Całkowicie niezrozumiała dla nas procedura konkursu, układy polityczne i polityka kadrowa dyrektora szpitala powodują, iż rezygnuje z pracy w nowotarskim szpitalu kolejny lekarz (...) wykonujący swój zawód z wielkim oddaniem dla wszystkich pacjentów i traktujący swoją pracę jako powołanie" - napisali protestujący. Chcą pozostawienia doktora Charczuka na stanowisku. Dyrektor SP ZOZ w Nowym Targu Adam Chrapisiński rozkłada ręce. Wyjaśnia, że przepisy pozbawiają go prawa do wyboru ordynatorów, a o wszystkim decyduje komisja konkursowa, która w tajnym głosowaniu wybiera ordynatora spośród zgłoszonych kandydatów. W liczącej siedem osób komisji zasiada tylko dwóch przedstawicieli szpitala - dyrektor i przewodnicząca związku zawodowego pielęgniarek. Pozostali to konsultant regionalny i przedstawiciele samorządu lekarskiego.

Ordynator rezygnuje
Dr Charczuk nie kryje rozgoryczenia. - Sam konkurs odbył się w tajemniczych okolicznościach - uważa.
- Bo niewątpliwie zastanawiający może być fakt, jak ja, człowiek z doktoratem, 26-letnim stażem pracy, europejskimi certyfikatami i wieloma publikacjami w prasie medycznej mogłem przegrać ze swoją uczennicą, która może posiada jedną dziesiątą mojej wiedzy i umiejętności. Mam wrażenie, że dyrekcja uległa intrygom prowadzonym przez męża pani, doktora Jachymiaka - twierdzi dr Charczuk. - Nie przyjmę oferty objęcia stanowiska ordynatora oddziału paliatywnego. To jest jakaś forma pogłaskania mnie po głowie, a ja tego nie potrzebuję. Z moim doświadczeniem i referencjami myślę, że szybko znajdę pracę. Odchodząc ze szpitala zabiorę ze sobą sprzęt, który jest moją własnością, a na oddział trafił dzięki moim znajomościom na Zachodzie, chociażby defibrylator - zapowiada.

Zając w konkursie
Mąż nowej ordynator, doktor Maciej Jachymiak, ordynator oddziału detoksykacyjnego w SP ZOZ Nowy Targ przekonuje, że członkiem Rady Lekarskiej został już po konkursie i nie miał żadnego wpływu na
jego wynik. - Niektórzy ludzie czują się wiecznymi szefami. Dlatego właśnie blokowanie rozwoju lekarzy jest jednym z powodów ich emigracji zarobkowej na zachód. Również brak odpowiedniej wymiany kadry lekarskiej jest przeszkodą w rozwoju młodych lekarzy - uważa. Dr Izabela Jachymiak jest przekonana, że za protestem stoi właśnie dr Charczuk. - Powiem szczerze, że nawet nie myślałam o starcie w tym konkursie, ale namówił mnie mąż. Zgodziłam się, bo mam pomysł jak zorganizować pracę na oddziale. Doktor Charczuk wszelkimi sposobami próbował przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Uważał mnie za typowego zająca, którego start w konkursie jest potrzebny, aby w ogóle się on odbył. Czy może pojawić się teraz na oddziale podział wśród lekarzy? Podejrzewam, że tak, ale doktor Charczuk nie ma aż tylu zwolenników na oddziale, jak sam mówi - dodaje. Dr Charczuk przekonuje, że z podpisami nie ma nic wspólnego. - Jest to dla mnie przyjemne, że mieszkańcy Nowego Targu stanęli w mojej obronie - komentuje protest.

od 12 lat
Wideo

Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto