Prezydent podkreślił, że momencie, kiedy Soła straciła strategicznego sponsora, dofinansowanie sportu w mieście na 2018 rok zostało już rozdzielone, więc nie można było zwiększyć dotacji, która została wcześniej przyznana. - Razem z Krzysztofem Pękalą, który wtedy jeszcze nie był prezesem, ale podjął się misji ratowania klubu z Przecznej, świętującemu w przyszłym roku 100-lecie, zaczęliśmy szukać rozwiązań – zwrócił uwagę Janusz Chwierut, prezydent Oświęcimia. - Doszliśmy do porozumienia, że jeśli zespół zachowa status trzecioligowca, wówczas otrzyma nagrody finansowe. Oczywiście klub wiedział jaką otrzymał pulę, więc rozdysponował ją według własnego uznania – podkreślił prezydent, zaznaczając, że to właśnie trener wraz z działaczami mieli najlepsze rozeznanie w tym, kto miał jaki wkład w końcowy wynik drużyny.
Poprzednio Solarze gościli w magistracie po wywalczeniu awansu do III ligi, która wtedy była małopolsko-świętokrzyska, a po reformie rozgrywek funkcjonuje już w makroregionie, czyli układzie czterech województw: małopolskiego, świętokrzyskiego, podkarpackiego i lubelskiego.
Żeby móc wypłacić nagrody zawodnikom, musiał zostać nieco zmieniony regulamin ich przyznawania, że należą się one nie tylko za awans, ale także utrzymanie. Wszak postawa młodzieży, głównie juniorów, bo na nich został oparty skład pierwszego zespołu, musiała zrobić wrażenie. Zresztą każdy trener rywali po meczach z Sołą komplementował oświęcimian, że nie widział tak zdeterminowanej młodzieży, walczącej od pierwszej do ostatniej minuty. Charakteru Sole zazdrościło wielu. - Sam też kiedyś kopałem w piłkę, więc wiem, ile zdrowia was ta walka o utrzymanie kosztowała – zaznaczył prezydent Chwierut, jednocześnie deklarując, że futbol na takim poziomie jest promocją dla miasta i choć w tym roku już niewiele może zrobić, to w przyszłości chciałby mocniej zaangażować się w Sołę, żyjąc nadzieją, że za rok, przy okazji jubileuszu 100-lecia Soły, będzie mógł wręczyć zawodnikom kolejne nagrody.
Prezydent otrzymał od zawodników pamiątkową koszulkę. - Chcemy podziękować prezydentowi i radnym za okazane wsparcie. Nie chodzi tylko o wymiar finansowy, ale także sygnał, że w nowej dla klubu rzeczywistości nie zostaliśmy sami – podkreślił Łukasz Jasek, wiceprezes Soły i zarazem asystent pierwszego zespołu oraz szkoleniowiec grup młodzieżowych.
- W nowym sezonie deklarujemy walkę z takim samym zaangażowaniem jak wiosną. Mamy nadzieję na utrzymanie w gronie trzecioligowców – podkreślił Mateusz Stankiewicz, kapitan Soły.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska
Dni Lawinowo-Skiturowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
