Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

4. liga. Sosnowianka z nowym trenerem szuka młodych ambitnych piłkarzy

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Kibice Sosnowianki z łezką w oku wspominają czasy, kiedy ich drużyna walczyła o czołowe lokaty w grupie zachodniej IV ligi piłkarskiej.
Kibice Sosnowianki z łezką w oku wspominają czasy, kiedy ich drużyna walczyła o czołowe lokaty w grupie zachodniej IV ligi piłkarskiej. Fot. Jerzy Zaborski
Sosnowianka na półmetku rozgrywek jest zdecydowanym outsiderem w grupie zachodniej IV ligi piłkarskiej. Po zakończeniu sezonu z zespołem rozstał się trener Jacek Piszczek. Jego obowiązki przejął Jarosław Gąstała.

Sosnowianka z jednym zdobytym punktem jest postrzegana jako główny kandydat do spadku. Sugerują to także jesienne wysokie klęski, które nie są dla drużyny najlepszą wizytówką.

Innego zdania jest prezes klubu Dariusz Kowalówka, który chce obalić mit, że po wycofaniu się strategicznego sponsora drużyna nie ma zabezpieczonych środków na funkcjonowanie. - Mamy określony budżet, w ramach którego wypłacamy zawodnikom stypendia, a dojeżdżającym zwracamy koszty dojazdów. Za rundę jesienną z każdym rozliczony jestem co do grosza – deklaruje prezes Sosnowianki. - Ciągle poszukujemy młodych, zdolnych i ambitnych zawodników, którzy chcą już spróbować swoich sił w seniorskim graniu, a w swoich macierzystych klubach nie mają na to żadnych perspektyw. Nie tylko w powiecie wadowickim, ale także ościennych. Jesienny wynik odkreślamy grubą kreską. Chcemy pokazać w rundzie rewanżowej, że był on tylko wypadkiem przy pracy.

Działacze po cichu liczą nawet na utrzymanie w gronie czwartoligowców. Do pierwszego bezpiecznego miejsca Sosnowianka traci 10 punktów. Z jednej strony to sporo, ale w przeszłości zdarzały się już zespoły, które – będąc rewelacją wiosny – potrafiły odbić się od dna, jak choćby Górnik Libiąż, który kilka lat temu po jesieni miał 2 punkty, a pod wodzą Grzegorza Kmiecika uniknął degradacji.

W klubie wierzą w wykonanie zadania. Muszą tylko przestać grać otwartą piłkę, jak to było jesienią, bo lepsi rywale właśnie wtedy urządzali sobie strzeleckie treningi. Prezes liczy także na większą niż jesienią dyscyplinę na treningach.

Sportowy24.pl w Małopolsce

#TOPSportowy24 - SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto