Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

4. liga. Ubytki w Beskidzie Andrychów, charakteru nie odbierze nikt

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Przemysław Senderski był filarem obrony Beskidu. Jak była potrzeba, własnym ciałem zasłonił piłce drogę do bramki
Przemysław Senderski był filarem obrony Beskidu. Jak była potrzeba, własnym ciałem zasłonił piłce drogę do bramki Fot. Jerzy Zaborski
W Beskidzie Andrychów po pierwszym tygodniu przygotowań do jesieni w grupie zachodniej IV ligi piłkarskiej doszło do pierwszych ubytków kadrowych.

Na powrót do Dalinu Myślenice zdecydował się Przemysław Senderski, który był podporą bloku defensywnego Beskidu. - Dalekie dojazdy były dla zawodnika męczące, ale też wpływ na jego decyzję miały sprawy osobiste – wyjawia Jakub Adamus, trener Beskidu. - Czeka nas trudne zadanie wypełnienia tej luki.

Jesienią kibice nie zobaczą w barwach Beskidu Grzegorza Kmiecika, który miał bardzo dobrą końcówkę wiosny. To właśnie dzięki jego trafieniom andrychowianie zdobyli kilka ważnych punktów. Jednak ten doświadczony napastnik zdecydował się przejść do Babiej Góry Sucha Beskidzka, która chce walczyć o mistrzostwo w wadowickiej klasie A.

Na razie trudno mówić w Beskidzie o nabytkach. Wiadomo, że w Beskidzie muszą trzymać się budżetu, więc nie zamierzają spełniać wygórowanych żądań zawodników. Na jednym treningu pojawił się pomocnik Kamil Wójcik, ale zrezygnował z Andrychowa, tłumacząc się uciążliwymi dojazdami, co spotkało się ze zrozumieniem ze strony szkoleniowca.
- Na razie mogę powiedzieć, że trafi do nas napastnik Wojciech Stuglik, którego miałem w Inwałdzie – wyjawia trener Adamus. - Kibice pamiętają go z Sosnowianki. Po kontuzji kolana wznowił treningi, ale do gry trzeba będzie go powoli wprowadzać. Myślę, że najwcześniej w połowie września zobaczymy jak zaprezentuje się na boisku, grając w niepełnym wymiarze czasu.

Szkoleniowiec chciałby, aby do Beskidu dołączyło minimum czterech zawodników. Jeśli to się nie uda, zespół będzie walczył młodzieżową kadrą. - Naszą bronią jest charakter, którego nikt nam nie odbierze. Właśnie cechami wolicjonalnymi możemy zniwelować pewne braki – kończy andrychowski szkoleniowiec.

Andrychowianie nie zagrali jeszcze sparingu. Więcej o formie zespołu trener może powiedzieć po pierwszym meczu zaplanowanym na najbliższy weekend.

Sportowy24.pl w Małopolsce

http://www.sportowy24.pl/topsportowy24/;#TOPSportowy24;nf[/a] – SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto