Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Policjanci z komisariatu w Kętach siłowo weszli do mieszkania i zatrzymali 44-latka, który groził ojcu nożem
Do zdarzenia doszło w niedzielę wielkanocną na jednym z osiedli mieszkaniowych w Kętach. Tuż po godzinie 11 na numer alarmowy 112 zadzwonił 76-letni mieszkaniec Kęt, informując, że jego syn wszczął awanturę, podczas której groził mu nożem.
Dzielnicowi z komisariatu w Kętach, którzy zapukali do drzwi wskazanego w interwencji mieszkania, usłyszeli wołanie o pomoc poszkodowanego mężczyzny.
- Policjanci obawiając się o życie seniora, wyważyli drzwi do mieszkania. Zaskoczony agresor na widok mundurowych uciekł do swojego pokoju, lecz po chwili został obezwładniony. Na miejscu zabezpieczono nóż kuchenny, którym posłużył się sprawca
- informuje Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu.
Następnie policjanci udzielili pomocy poszkodowanemu, który przekazał, że syn od dłuższego czasu jest agresywny wobec niego oraz matki, aktualnie przebywającej za granicą.
44-latek trafił do pomieszczeń dla zatrzymanych oświęcimskiej komendy Policji. W chwili zdarzenia był nietrzeźwy w jego organizmie znajdowało się 2,7 promila alkoholu.
- W ciągu dwóch dni policjanci pionu kryminalnego zebrali dowody świadczące o tym że 44-latek od trzech lat znęcał się fizycznie i psychicznie nad ojcem oraz matką, którym niejednokrotnie groził pozbawieniem życia. Ponadto podejrzany otrzymał również zarzut znieważenia policjantów, którzy interweniowali wobec niego
- dodaje policjantka.
Sąd w Oświęcimiu wydał postanowienie o areszcie tymczasowym dla mężczyzny
44-latek usłyszał prokuratorskie zarzuty. Ponadto prokurator mając na względzie ochronę pokrzywdzonych zwrócił się do oświęcimskiego Sądu Rejonowego z wnioskiem o zastosowanie wobec podejrzanego aresztu tymczasowego. Ten przychylił się do niego, wydając postanowienie o trzymiesięcznym areszcie tymczasowym. Jeszcze tego samego dnia mężczyzna został osadzony w areszcie śledczym.
Za znęcanie w rodzinie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, natomiast za znieważenie funkcjonariusza grozi kara do roku pozbawienia wolności.
Nie czekaj. Przerwij przemoc
Śledczy apelują, aby osoby pokrzywdzone przerwały łańcuch przemocy. W tym celu należy złożyć zawiadomienie. Pomocą osobom pokrzywdzonym przemocą służy wiele instytucji między innymi powiatowe centra pomocy rodzinie, ośrodki pomocy społecznej czy ośrodki interwencji kryzysowej. Funkcjonariusze kierują swój apel o przerwanie przemocy również do osób, które są jej świadkami. Najczęściej są to sąsiedzi lub najbliższa rodzina. Osoby te informując o przemocy w rodzinie swoją postawą dają siłę i wsparcie osobom pokrzywdzonym.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Niedziela Palmowa w Kalwarii Zebrzydowskiej [ZDJĘCIA]
- Ks. Natanek oskarżony o zniesławienie dzieci z in vitro. Ruszył proces [WIDEO]
- Wulgarne napisy przed biurem Beaty Szydło. Oskarżają aktywistkę KOD
- PRL wiecznie żywy? "Za każdym razem po jakimś czasie wyłania się spod farby"
- Zaniedbania w Nowym Szpitalu w Olkuszu. Grzyb, pleśń, brak papieru toaletowego i inne
- Niecodzienny widok w centrum Trzyciąża. Miejscowość odwiedziły dwa bociany
FLESZ - Jak pozbyć się stresu w godzinę? Tę metodę stosowała NASA
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?