Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

5. liga. W piknikowym meczu Chełmek lepszy od Zagórzanki [ZDJĘCIA]

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Patryk Żołneczko broni karnego Krystianowi Blochowi.
Patryk Żołneczko broni karnego Krystianowi Blochowi. Fot. Jerzy Zaborski
W Chełmku spotkały się zespoły mające inne priorytety. Gospodarze, wicelider chrzanowskiej okręgówki, podejmował outsidera. Pełna pula przyszła miejscowym z trudem.

Scenariusz tego spotkania był łatwy do przewidzenia. Gospodarze, zmuszeni do ataku pozycyjnego, szukali szybkiego otwarcia meczu. Jednak przyjezdni skutecznie się bronili. Po wolnym Grzegorza Kantka z bliska główkował Marcin Psioda, lecz Wiktor Kaniaburka był na posterunku. Później Psioda miał drugie podejście, tym razem po dograniu od Mrowca, ale efekt był taki sam. Piłka padła łupem bramkarza.

Zagórzanie starali się kontrować. W 30 min wywalczyli rzut wolny. Zagrywał z niego Krystian Bloch, ale Jakub Woźniak minimalnie przestrzelił.

Wreszcie sprawy w swoje ręce wziął Tomasz Kustra, który zdecydował się na solową akcję, rozpoczynając ją tuż za linią środkową boiska. Minął kilku rywali, wpadł w pole karne, gdzie obrońcy bali się go dotknąć w obawie przed „jedenastką”, więc piłka w końcu wylądowała w siatce. Gdyby chwilę później trafił jeszcze Wojciech Mrowiec, byłyby zapewne po meczu.

Jednak po przerwie goście szukali wyrównującego gola. - Dla nas remis na boisku wicelidera byłby sukcesem, a w walce o utrzymanie liczyć się może każdy punkt – zwrócił uwagę Ryszard Kurzawa, kierownik zagórzan.

Po dalekim wyrzucie z autu minimalnie nad poprzeczką uderzył Krystian Bloch. Dla tego chłopca było to prestiżowe spotkanie, bo jest wychowankiem chełmeckiego klubu. Chciał się zatem pokazać z jak najlepszej strony byłemu trenerowi.

Tymczasem po rzucie wolnym, bitym przez Tomasza Kustrę, piłka trafiła w rękę stojącego w murze Damiana Przepiórkę. Zawodnik podkreślał, że zasłonił twarz, ale sędzia wskazał na „wapno”, które na gola pewnie zamienił Kustra.

Chwilę później karnego dostali zagórzanie. Do piłki podszedł Bloch, jednak Patryk Żołneczko wyczuł intencję strzelca, odbijając piłkę.

- To było trochę takie piknikowe granie w sobotni ranek, więc dla nas liczy się zwycięstwo – powiedział Paweł Sidorowicz, trener Chełmka.

Chełmek – Zagórzanka Zagórze 2:0 (1:0)
Bramki:
1:0 Kustra 40, 2:0 Kustra 75 karny.

Chełmek: Żołneczko – Kantek, B. Chylaszek, Kulig, Martyniak – Mrowiec (70 K. Bieniek), Sidor, Kustra, Cieciera (58 Żyła) – Psioda, Cząstka (88 J. Bieniek).

Zagórzanka: Kaniaburka – Hodur, Dulowski, Rogowiec, Lewarczyk – Krawczyk, Woźniak, Przepiórka (88 Kania), Kowalczyk (15 Tokarek) – Bloch, Biesek.

Sędziował: Bartosz Kamiński (Wadowice). Żółte kartki: Psioda, J. Bieniek – Dulowski, Woźniak, Bloch. Widzów: 70.

W innych meczach:

Naroże Juszczyn – Nadwiślanin Gromiec 1:7 (1:2),

Sportowy24.pl w Małopolsce

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto