Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

77. rocznica Marszu Śmierci więźniów z ewakuowanego niemieckiego obozu Auschwitz i jego podobozów. Pochłonął tysiące ofiar [ZDJĘCIA]

Bogusław Kwiecień
Bogusław Kwiecień
Więźniowie z KL Auschwitz i jego podobozów byli pieszo pędzeni przez Niemców do Gliwic i Wodzisławia Śląskiego skąd pociągami w otwartych wagonach przetransportowano ich w głąb Rzeszy
Więźniowie z KL Auschwitz i jego podobozów byli pieszo pędzeni przez Niemców do Gliwic i Wodzisławia Śląskiego skąd pociągami w otwartych wagonach przetransportowano ich w głąb Rzeszy Zbiory Muzeum Auschwitz-Birkenau
77 lat temu po ostatnim obozowym apelu rozpoczęła się ewakuacja więźniów i więźniarek niemieckiego obozu Auschwitz-Birkenau. Wraz z obozem głównym objęła także podobozy. Niemcy wyprowadzili z nich około 67 tys. więźniów, których postanowili przetransportować w głąb Rzeszy. Tak zaczął się ostatni tragiczny rozdział historii KL Auschwitz. Historycy oceniają, że w marszach zginęło co najmniej 9 tysięcy osób, ale liczba ofiar mogła sięgać nawet 15 tys.

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Ostatni apel w KL Auschwitz-Birkenau

17 stycznia 1945 roku, na 10 dni przed wkroczeniem żołnierzy Armii Czerwonej, w KL Auschwitz-Birkenau odbył się ostatni apel. To był początek ewakuacji przez Niemców 67 tys. więźniów i więźniarek z obozu głównego i okolicznych podobozów. W mroźne styczniowe dni SS-mani różnymi drogami pędzili ich pieszo do Gliwic i Wodzisławia. Stamtąd dalej wywozili ich pociągami do obozów koncentracyjnych w głębi Rzeszy.

[cyt color=#597ccf]- Od 17 do 21 stycznia 1945 r. główną drogą przez Brzeszcze przeszło około 25 tysięcy więźniów. W tej kolumnie znajdowali się również więźniowie z podobozów KL Auschwitz-Bor Budy i KL Auschwitz-Jawischowitz. Wielu z tej kilkudziesięciotysięcznej grupy więźniarskiej nie wytrzymało już samego początku długiej i morderczej trasy - podkreśla Dagmar Kopijasz z Fundacji Pobliskie Miejsca Pamięci Auschwitz-Birkenau w Brzeszczach.

OSTATNI TRAGICZNY ROZDZIAŁ HISTORII KL AUSCHWITZ

Niemcy planowali, że ewakuują wyłącznie zdrowych i silnych ludzi, którzy zniosą trudy marszu. W rzeczywistości znalazły się wśród nich także osoby chore i słabe, obawiające się, że gdy pozostaną w obozie, to czeka ich zagłada. Szybko okazało się, że dla wielu wyjście z obozu także oznaczało śmierć. Pierwsi zginęli już po kilku kilometrach. - Można przypuszczać, że powodem był mróz i ogólne wycieńczenie pobytem w obozie, ale część po prostu została zakatowana lub zabita przez esesmanów, bo spowalniała marsz - zauważa Dagmar Kopijasz.

Brzeszcze stały się miejscem pochówku i pierwszej zbiorowej mogiły 18 ofiar Marszu Śmierci. Przy grobie na Cmentarzu Komunalnym w Brzeszczach, który je upamiętnia, organizowane są obchody rocznicowe. - W tym roku odbędą się w nadchodzącą środę, 19 stycznia między 10 a 12 - dodaje Dagmar Kopijasz.

W KL Auschwitz Niemcy pozostawili około 7 tys. skrajnie wyczerpanych i chorych więźniów, którzy 27 stycznia 1945 r. doczekali wyzwolenia, gdy na tereny obozowe wkroczyli żołnierze 60. Armii Pierwszego Frontu Ukraińskiego.

FLESZ - Jak pozbyć się stresu w godzinę? Tę metodę stosowała NASA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto