Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Andrychów. Beskid ma krótką ławkę, ale z nadzieją oczekuje wiosny w III lidze piłkarskiej

Jerzy Zaborski
Kibice Beskidu często starają się stworzyć niezapomnianą oprawę meczu.
Kibice Beskidu często starają się stworzyć niezapomnianą oprawę meczu. Fot. Jerzy Zaborski
W Beskidzie Andrychów rozpoczęli odliczanie przed inauguracją wiosny w III lidze (grupa małopolsko-świętokrzyska). W premierze podopieczni Krzysztofa Wądrzyka podejmą Partyzanta Radoszyce (sob. 15).

W ostatnim sprawdzianie przed ligą andrychowianie pokonali w półfinale Pucharu Polski wadowickiego podokręgu klasę niżej notowaną Kalwariankę 3:0. Jednak bardziej od wyniku szkoleniowca ucieszył fakt, że drużyna dokończyła spotkanie bez kontuzji.

- Tydzień wcześniej urazu nabawił się napastnik Kamil Mazurek, którego pozyskaliśmy z Przytkowic – zwraca uwagę Krzysztof Wądrzyk, trener Beskidu. - Wciąż nie wiem, jak długa szykuje mu się absencja. Szkoda zawodnika, który jesienią w V lidze strzelił 16 goli.

Szkoleniowiec daleki jest jednak od załamywania rąk przed pierwszym meczem o punkty. - _Pamiętam jak traciliśmy Przemka Knapika, przez wiele lat naszego czołowego snajpera, przy jego przeprowadzce do Oświęcimia. Wtedy wróżono nam, że w Beskidzie nie będzie komu strzelać goli. Tymczasem skuteczność rozłożyła się na cały zespół i to do dzisiaj jest naszą siłą _– uważa trener Wądrzyk.

W perspektywie rozgrywek szkoleniowca martwi krótka ławka. Kadra Beskidu liczy raptem 17 zawodników, w tym po dwóch juniorów i bramkarzy. Wiadomo, że wiosną trzeba wkalkulować absencje wynikające z kumulacji kartek. Być może do zespołu dołączy Kanadyjczyk polskiego pochodzenia. Byłby jednak uzupełnieniem zespołu.

7 kwietnia Beskid zagra finał Pucharu Polski w wadowickim podokręgu na boisku Skawy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto