Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Andrychów: MKS wygrał planowo z Sanokiem, ale to może nie zmienić jego losu, będzie walczył o byt

Jerzy Zaborski
Andrychowianie nie popełnili drugi raz tego samego błędu, bo - w pierwszej rundzie - zbyt nonszalanckie potraktowanie outsidera II ligi siatkarzy (grupa VI) kosztowało ich porażkę w trzech setach. Tym razem w podobnych rozmiarach odprawili przeciwnika.

_- Szkoda, że tak późno po raz pierwszy od dłuższego czasu do gry chłopców nie można było mieć zastrzeżeń _– ocenił po meczu Tomasz Rupik, II trener MKS. - W całym meczu trudno było w ich postawie doszukać się błędów. W ostatecznym rozrachunku może okazać się, że to zwycięstwo i tak nic nam nie da, bo w drugiej fazie sezonu przyjdzie nam bronić się przed spadkiem.

Gospodarze mieli tylko dwie chwile rozluźnienia. W drugiej partii, prowadząc 20:17, pozwolili się zbliżyć rywalom na 22:21. Jednak o nerwowej końcówce nie było mowy.

Z kolei w ostatniej odsłonie przyjezdni przez moment prowadzili dwoma punktami, ale potem miejscowi zwarli szyki, „odjeżdżając” szybko na kilka punktów, by kontrolować mecz już do końca.

Andrychowianie żyją meczem w Jaworznie, że spadkowiczem z I ligi. Mecz, na prośbę rywali, zostanie rozegrany wyjątkowo w piątek, o godz. 16.30. Gdyby andrychowianom udało się wziąć pełną pulę, zbliżyliby się do rywali na dwa punkty, na kolejkę przed końcem rundy zasadniczej. - W ostatniej serii Jaworzno wyjeżdża do Sanoka, więc nie powinno mieć kłopotów ze zdobyciem punktów – uważa Tomasz Rupik. - Wprawdzie w sporcie wszystko jest możliwe i dopóki piłka w grze trzeba wierzyć w realizację celu, ale wydaje mi się, że miejsce w pierwszej „piątce”, gwarantujące utrzymanie po pierwszej fazie rozgrywek, zostało pogrzebane wyjazdowymi porażkami w Bochni i Sanoku. Gdybyśmy w choć jednym z tych spotkań wzięli pełna pulę, dzisiaj nasza sytuacja byłaby zupełnie inna – kończy andrychowski szkoleniowiec.

MKS Andrychów – TSV Mansard Sanok 3:0 (25:20, 25:20, 25:22)
MKS
: Mamica, Szczygieł, Munik, Marek, Kolonko, Sordyl, Guzdek (libero).

Inne mecze:

Błękitni Ropczyce – PWSZ Karpaty Krosno 1:3, Contimax Bochnia – Wisłok Strzyżów 2:3, Hutnik Dobry Wynik Kraków – Energetyk Jaworzno 0:3. Pauzował: STS Skarżysko-Kamienna.

TABELKA:

1. Krosno 14 40 42-11
2. Ropczyce 15 30 36-22
3. Strzyżów 14 24 32-32
4. Kraków 14 24 30-24
5. Jaworzno 14 24 29-24
6. Bochnia 14 20 28-30
7. Andrychów 14 19 25-29
8. Skarżysko-Kamienna 14 6 12-39
9. Sanok 15 5 9-41

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto