Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Babice. Pani Janina zaczyna nowe życie. Ciągle można włączyć się do pomocy.

Ewelina Sadko
Historia Janiny Kubicz z Babic (gm. Oświęcim) poruszyła mieszkańców naszego regionu do tego stopnia, że od razu postanowili jej pomóc. 71-latka od roku mieszka w plastikowej przyczepie kempingowej obok murowanego domu. Budynek jest w tragicznym stanie i na tę chwilę nie nadaje się do zamieszkania. Kobieta skazana była na spartańskie warunki, a zima mogła okazać się jej ostatnią. Na szczęście pomoc przyszła w porę.

O pani Janinie głośno zrobiło się, kiedy inspektorzy OTOZAnimals z Oświęcimia przyjechali odebrać jej zwierzęta. W domu uwięzione były psy, gołębie, koty, cap i koza, a ich wydobycie z zagraconego śmieciami budynku trwało cztery dni. Po interwencji inspektorzy zaalarmowali Urząd Gminy w Oświęcimiu i poprosili o pomoc dla kobiety. Tej jednak nie udzielono. Wójt Małgorzata Grzywa zapewniała, że oferowano wsparcie dla mieszkanki, jednak zawsze odmawiała. Okazało się to kłamstwem, bo jak przyznała pani Janina, nikt z urzędu nie interesował się jej losem. Sprawą zajęli się reporterzy TTV, których wójt Małgorzata Grzywa wyrzuciła ostatecznie ze swojego gabinetu, twierdząc, że nie będzie się tłumaczyć.
Ruszyli ludzie dobrej woli
Po publikacji reportażu mieszkańcy Babic ruszyli z pomocą. – Mieszkam niedaleko pani Janiny i widziałam zagracone podwórko i dom, ale nie sądziłam, że ktokolwiek tu mieszka – mówi Katarzyna Janik, organizatorka akcji niesienia pomocy dla starszej kobiety. – Po zobaczeniu reportażu serce mi pękało i postanowiłam, że muszę pomóc tej pani. Od razu skrzyknęłam znajomych i ruszyliśmy – dodaje.
Wszystko zaczęło się od portalu społecznościowego, gdzie pani Katarzyna zachęcała znajomych, aby przyłączyli się i wspólnie posprzątali dom i ogród starszej pani.
– Miało się skończyć na pracach porządkowych, zbiórce jedzenia, ciepłej odzieży i jakiegoś opału, ale szybko okazało się, że pani Janina to niesamowicie pogodna osoba, ciepła, życzliwa i zwyczajnie dobra, dlatego skradła nasze serca. Wspólnie postanowiliśmy, że nie możemy jej zostawić samej – opowiada Katarzyna.
Dom mieszkanki Babic jest w rozsypce. Ma dziurawe ściany, przeciekający dach, nieszczelne okna. Kilka lat temu płonął i do dziś nie został wyremontowany. Do tego nieżyjący już mąż pani Janiny cierpiał na zbieractwo, dlatego od piwnic po strych wypełniony jest śmieciami. Do wielu pomieszczeń w ogóle nie ma dojścia. Podwórko było tak samo zasypane hałdami odpadów.
– Ludzie wykorzystywali męża i sprzedawali mu to, co powinno na śmietniku wylądować – wspomina pani Janina. – Mnie nie słuchał. Twierdził, że płaci za to ze swoich pieniędzy, więc mam się nie wtrącać, mimo że nieraz brakowało na jedzenie – dodaje kobieta.
W styczniu mężczyzna zmarł. Wtedy pani Janina została sama. Nikt nie interesował się jej losem. Małżeństwo miało troje dzieci, jednak wszyscy zginęli przed laty w pożarze domu. Ten w Babicach kupili na kredyt.
– Nie chcę się przeprowadzać. Ludzie mówią: sprzedaj dom i kup mieszkanie, ale tu jest moje miejsce, a teraz kiedy ludzie tak bardzo mi pomagają, wierzę, że mogę być tu szczęśliwa – mówi ze łzami w oczach.
Jest szczęśliwa
– Mam wokół siebie przyjaciół, których jeszcze kilka dni temu nawet nie znałam. Życie jest takie zaskakujące – podkreśla roześmiana.
Podwórko pani Janiny jest w większości uprzątnięte. Kilkadziesiąt osób od ponad tygodnia codziennie segreguje, pakuje i wywozi odpady. Już dzień po nagłośnieniu sprawy kobieta otrzymała butlę z gazem, ciepłe ubrania, jedzenie. Twierdziła wtedy, że spełniły się jej marzenia. – I wszystko to z dobroci serca, uwierzy pani? – pytał. W tym tygodniu rzeczoznawca ma określić, w jakim dokładnie stanie znajduje się budynek. Wyceni też jego wartość. Jeśli nada się do remontu, ekipa mieszkańców daje słowo, że zajmie się i tym wyzwaniem. – Chcemy jeszcze przed świętami zapewnić pani Janinie ciepły, suchy i czysty kąt. Może to być jeden pokój z dostępem do wody i prądu – podkreśla Katarzyna Janik. – Jeśli to się nie uda, zabiorę sąsiadkę do siebie na kilka miesięcy. W tym czasie spokojnie zdążymy z remontem – dodaje. Pomoc zaoferowało mnóstwo osób. Mieszkańcy Babic codziennie troszczą się, aby zjadła ciepły posiłek. Jedna z kobiet udostępniła swoją łazienkę. – Nie pamiętam, kiedy ostatni raz brałam taką kąpiel – mówi starsza pani. – Wiem za to, że jestem najszczęśliwszą osobą na świecie, bo mam prawdziwych przyjaciół – dodaje, nie kryjąc łez wzruszenia.
Włącz się do pomocy!

Organizatorzy akcji zbierają pieniądze na remont domu pani Janiny lub jeśli trzeba będzie wyburzyć budynek, na kupno domku holenderskiego całorocznego.
Koszt takiego zakupu to około 20 tys. zł. W domku jest sypialnia, pokój dzienny, aneks kuchenny i łazienka z prysznicem i wc. Ogrzewany jest zwykle na gaz.
Wpłat można dokonywać na konto założone specjalnie pod tę inwestycję.
Nr konta: 2210202384
0000990201866722
W tytule przelewu należy wpisać „Pomoc dla Pani Janiny Kubicz”. Jeśli chodzi o przelewy zagraniczne, kod do takiego przelewu to BPKOPLPW do nr konta z przodu musi być dodane PL. Pani Janina prosi nawet o symboliczne wpłaty, kilka złotych wpłacone przez setki osób mogą spełnić jej kolejne marzenie. Obecnie na koncie jest nieco ponad 700 złotych.

Gdzie są informacje?
Katarzyna Janik na bieżąco opisuje postęp prac w gospodarstwie pani Janiny na portalu społecznościowym facebook.com. Wszystkie informacje dostępne są po wpisaniu w okno wyszukiwania: „Pomoc dla Pani Janiny !! Oswiecim”.
Obecnie zawieszona jest zbiórka żywności, ponieważ zapasu starczy na najbliższe tygodnie. Poszukiwane są jednak osoby chętne do pracy przy sprzątaniu domu. Szczegóły dostępne u Katarzyny Janik pod nr tel. 509470967.

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto