Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Balin, Maków Podhalański. Duch trenerem Orła, Stach znowu w Halniaku

Jerzy Zaborski
Jerzy Zaborski
Piłkarze Orła Balin (białe stroje) mają nowego trenera.
Piłkarze Orła Balin (białe stroje) mają nowego trenera. Fot. Jerzy Zaborski
Runda wiosenna we wszystkich ligach piłkarskich zaczyna finiszować, ale trenerskie roszady zdarzają się o każdej porze. W najbliższej kolejce broniącego się przed spadkiem z V ligi Orła Balin poprowadzi do boju Krzysztof Duch, z kolei stery nad czwartoligowym Halniakiem Maków Podhalański przejął Piotr Stach.

W Balinie, po porażce Orła w derbach ziemi chrzanowskiej, na własnym boisku z Zagórzanką (0:5), rezygnację złożył Piotr Szczotka. Było to jego druga rezygnacja, tym razem nieodwołalna. - Żałuję, że za pierwszym razem nie wystarczyło mi konsekwencji w wytrwaniu podjętej decyzji – powiedział Piotr Szczotka. - Orzeł Balin jest dla mnie rozdziałem zamkniętym.

Krzysztof Duch nie boi się trudnych wyzwań. - Przed rokiem w trudnym położeniu na tym szczeblu był Chełmek, a jakoś udało mi się go wyprowadzić na spokojne tory _– wspomina trener Duch. - _Wydaje mi się, że w ostatnich sześciu kolejkach musimy zdobyć 9-10 punktów, żeby nie oglądać się na innych. Teraz jednak liczy się dla nas tylko najbliższy mecz w Wadowicach, przeciwko także walczącej o utrzymanie Skawie.
Z kolei dla Piotra Stacha jest to już druga przygoda z Halniakiem. Prowadził go w 2012 roku. Potem przeniósł się do I-ligowego wówczas Okocimskiego Brzesko. Ostatnio był trenerem Sandecji, z której odszedł w lutym tego roku.

Zadanie w Makowie ma ciężkie, ma uratować zespół przed spadkiem z grupy zachodniej IV ligi piłkarskiej. Plaga kontuzji i kartek, jaka spotkała Halniaka, sprawiła, że zespół zaczął seryjnie przegrywać.

Działacze już wcześniej zastanawiali się nad zmianą szkoleniowca, jednak piłkarze stanęli murem za Piotrem Balonkiem. - W ostatnim meczu, przegranym 0:6 z Orłem Piaski Wielkie, Balonka nie było już na ławce trenerskiej. – Dopadły mnie problemy zdrowotne _– mówi. – _Zasłabłem i trafiłem do szpitala. Wszystko to na tle nerwowym. Wiadomo, jakie notowaliśmy rezultaty, nie pozostało to bez wpływu na moje zdrowie.

Halniaka poprowadził kontuzjowany piłkarz, Krzysztof Zając. Zrobił to doraźnie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto