MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Bez Roberta Kubicy

(OPR. Ż)
Po raz pierwszy w tym sezonie w wyścigu Formuły 1 nie wystąpi Robert Kubica. To efekt fatalnego wypadku, jakiemu uległ w minioną niedzielę na torze w Montrealu.

Po raz pierwszy w tym sezonie w wyścigu Formuły 1 nie wystąpi Robert Kubica. To efekt fatalnego wypadku, jakiemu uległ w minioną niedzielę na torze w Montrealu. W wyniku wypadku doznał lekkiego wstrząśnienia mózgu oraz skręcił prawą kostkę. Polak szybko opuścił szpital - już w poniedziałek, ale nie otrzymał zgody na występ na torze w Indianapolis. Kubica został poddany testom Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA) i nie przeszedł ich pomyślnie. Miał zbyt słabe wyniki komputerowej próby sprawdzającej czas reakcji, logicznego myślenia, a także koordynację ruchową.

Badania trwały około półtorej godziny. - Jestem rozczarowany taką decyzją, szczególnie, że czuję się bardzo dobrze. Muszę jednak pogodzić się z decyzją lekarzy - powiedział Robert Kubica. Komisja FIA oceniła, że istnieje zbyt duże ryzyko kolejnej kolizji z udziałem Polaka. Zanim zostanie ponownie dopuszczony do wyścigów będzie musiał przejść dodatkowe testy we Francji, gdzie 1 lipca kierowcy będą ścigać się Grand Prix tego kraju na torze Magny Cours. Jeszcze kilka godzin przed badaniami Kubica był pełen optymizmu i zapewniał, że jest w doskonałej formie. Innego zdania byli lekarze Gary Hartstein (FIA) i Geoffrey L. Billows (Indianapolis). - Medycy ocenili, że Kubica nie nadaje się do jazdy w niedzielę, ale ma doskonałe rokowania na przyszłość - zapewnił szef BMW Sauber Mario Theissen. W teamie BMW Sauber dojdzie więc do zmiany - Polaka zastąpi Niemiec Sebastian Vettel, dla którego będzie to debiut w Formule 1. Kierowca w Indianapolis zapoznał się z torem... na piechotę. - Przebiegłem cały tor, aby zapoznać się z jego szczegółami. Jeszcze nigdy na nim nie startowałem w zawodach Formuły 1. Niedziela będzie więc dla mnie wielkim dniem. Jeszcze nie mogę w to uwierzyć, mówię szczerze - powiedział 19-letni Sebastian Vettel, który za kilka dni będzie obchodził 20 rocznicę urodzin. - W rozmowie nie wymieniłem miejsca jakiego oczekuję od Vettela - powiedział Mario Theissen. - Nie chciałem go stresować. Byłoby błędem, aby wywierać w inauguracyjnym starcie na niego za duże obciążenie psychiczne. - Start w Formule zawsze był moim marzeniem. Miałem często wrażenie, że nigdy nie uda mi się wystartować w tych prestiżowych zawodach. Po raz pierwszy za kierownicą zasiadłem w wieku siedmiu lat pilotując gokarta - powiedział Vettel, który ma za sobą starty w Formule BMW, Formule 3 i Formule Renault. Team BMW Sauber miał nadzieję, że mimo wypadku na torze w Montrealu Kubica wystartuje w Indianapolis. - Lekarze są fachowcami. Trzeba respektować ich zdanie - powiedział Mario Theissen.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polacy ocenili rząd Tuska. Zaskakujące wyniki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto