Dwie inne kobiety z objawami szoku przetransportowano do szpitala w Pleszewie. Zdaniem strażaków najprawdopodobniej zbyt późno zauważono pożar i dlatego nie udało się uratować kobiety. W pokoju, w którym przebywała staruszka ratownicy odnaleźli zwęglone do połowy zwłoki. O tragedii w Bielawach straż pożarną powiadomił o godz. 17.15 przypadkowy informator, który zauważył wydobywające się przez okno płomienie. Na szczęście ogień nie wydostał się na zewnątrz i straty są niewielkie. Nadpalony został tylko tapczan i meble znajdujące się w pomieszczeniu. Przyczynę pożaru wyjaśni prokuratorskie dochodzenie.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?