Błażej Dutka dziękuje wszystkim za okazałą pomoc. Chłopiec jest już po operacji

Błażejek urodził się z jedną z najcięższych wrodzonych wad serduszka, brakiem lewej komory (HLHS). Przeszedł już trzy operacje na otwartym sercu, z czego dwie w Niemczech. Ich koszt to niemal 300 tys. zł. Pieniądze na operacje pochodziły ze zbiórek organizowanych przez rodzinę chłopca i ich przyjaciół, przy współpracy z Małą Orkiestrą Wielkiej Pomocy z Oświęcimia i Stowarzyszeniem kulturalnym „Na Luzie” z Polanki Wielkiej.
Mieszkańcy powiatu oświęcimskiego i okolic licznie odpowiedzieli na apel rodziców. Dzięki ich hojności i wielkim sercom Błażejek mógł być operowany terminowo, przez jednego z najlepszych specjalistów. I tak 6 lutego br. przeszedł ostatni etap leczenia operacyjnego, od kilkunastu dni jest już w domu. Cieszy się świetną formą i zadziwia rodziców swoimi pokładami energii. Teraz czeka go długa i kosztowna rekonwalescencja. Chłopiec do końca życia będzie musiał zażywać leki i być pod kontrolą specjalisty.
– Jesteśmy bardzo wdzięczni za pomoc, jaką otrzymaliśmy dla naszego synka – mówi Wioletta Dutka, mama chłopca. – To dzięki Waszym wielkim sercom Błażejek może normalnie żyć – dodaje.
Wtóruje jej mąż i ojciec Błażeja. – Dlatego my z całego serca, a Błażejek z całej swojej dzielnej połóweczki wszystkim bardzo serdecznie dziękujemy. Za wszystko. Za wsparcie finansowe. Za wsparcie duchowe. Za modlitwy. Za trzymane kciuki. Za to, że przy nas byliście i kibicowaliście. Za to, że nadal przy nas jesteście – mówi Bogdan Dutka