Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Boisko Unii Oświęcim nie nadaje się do gry. Po święcie miasta zostały zwały błota

Monika Pawłowska
Tak wygląda boisko po święcie
Tak wygląda boisko po święcie Monika Pawłowska
Po ostatnim święcie Oświęcimia pozostały wspomnienia i zwały błota na stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Boisko nie nadaje się do gry w piłkę nożną. Dyrekcja ośrodka szuka zastępczego boiska. To skandal, uważają zawodnicy i działacze klubu.

Przez dwa dni mieszkańcy miasta bawili się i tonęli w błocie na stadionie przy ul. Legionów. - Nie byliśmy w stanie przewidzieć takiej sytuacji - mówi Agata Gworek, dyrektor MOSiR. - Święto miasta, zawsze jest na stadionie i dotąd nic się nie stało. To wina obfitych opadów deszczu. Dodaje, że murawa jest po prostu przesiąknięta wodą.

- Cieszmy się, że pomimo złej pogody, mieszkańcy przyszli tak tłumnie, widać potrzebują takich imprez. Spokojnie, boisko będzie przywrócone do poprzedniego stanu - zapewnia. Tyle spokoju w sobie nie mają jednak władze Klubu Sportowego "Unia". - Mówienie, że nic się nie stało, to skandal - denerwuje się Janusz Chwierut, prezes KS "Unia". - Tej płyty się nie odbuduje do końca sezonu! Gdzie 200 chłopców ma trenować i rozgrywać mecze? Dyrekcja powinna się zastanowić, gdzie świętować.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto