Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Brzeszcze. Szczegółowe wyniki referendum w poszczególnych lokalach wyborczych

Ewelina Sadko
Brzeszcze. Referendum zakończone. Mieszkańcy gminy w niedzielę odwołali burmistrz Teresę Jankowską. Rada, choć także niechciana przez głosujących zostaje, ponieważ frekwencja była zbyt niska. Teraz premier wyznaczy komisarza, który będzie szefował w gminie, a rada w ciągu 30 dni zadecyduje czy rozpisać wcześniejsze wybory, czy wyznaczony przez Warszawę zostaje w urzędzie do listopada 2014 r.

- Jeśli radni zdecydują, że chcą, aby w gminie odbyły się wybory muszą zostać rozpisane najpóźniej do 21 maja przyszłego roku, a na pewno nie uda się ich zorganizować wcześniej niż za kilka miesięcy- tłumaczy Andrzej Ślęczak z Państwowej Komisji Wyborczej w Krakowie. - Premier i tak wyznaczy osobę, która przejmie funkcje burmistrza na czas do wyborów - tłumaczy.

W Brzeszczach emocje jeszcze nie opadły. Radni robią co mogą, aby zapanować nad tak niespotykaną sytuacją. W urzędzie jest jak w ulu. Każdy czegoś szuka, telefony nie milkną, a Teresa Jankowska się pakuje.

- Górę wzięły emocje, nie rozsądek - mówi Jankowska. - Przykre jest to, że wielu mieszkańców uwierzyło w nieprawdziwe informacje, które legły u podstaw organizacji referendum. Nie ma drogi S1. Nadal nie ma też decyzji, którędy zostanie ona poprowadzona. Trwa natomiast restrukturyzacja kopalni Brzeszcze.Na obie te sprawy - budowę S1 i restrukturyzację KWK Brzeszcze żaden burmistrz Brzeszcz nie ma i nie będzie miał wpływu. Staraliśmy się dotrzeć z tą prawdą do mieszkańców. Nie udało się - komentuje na gorąco wydarzenia.

Była burmistrz zapowiada, że w najbliższym czasie nie zamierza działać społecznie, idzie na długi urlop, a w najbliższych wyborach także raczej nie wystartuje. - Mam pewne plany, ale nie zdradzę szczegółów, żeby nie zapeszać - mówi Jankowska. - Nie ma jednak sytuacji bez wyjścia i mocno wierzę w to, co napisał ks. Jan Twardowski, że "kiedy Bóg zamyka drzwi to otwiera okno" - dodaje.

Za odwołaniem burmistrz głosowało 3936 mieszkańców. Jedynie 301 osób chciało, aby nadal pełniła swoją funkcję. Jeszcze gorzej było w głosowaniu w sprawie rady miejskiej. Tutaj za jej rozwiązaniem głosowało 4072, a przeciw tylko 185 osób. Rada jednak zostaję, bo aby ją odwołać potrzeba było 5209. Przy odwołaniu burmistrz wystarczyło 3387 głosów.

- Emocje sięgały zenitu i chyba wszyscy cieszymy się, że jest już po - mówi Jacek Wawro, przewodniczący rady miejskiej w Brzeszczach. - Mieszkańcy tak zadecydowali i całkowicie oddajemy się w ich ręce - tłumaczy.
Pozostali radni są innego zdania. Mają świadomość, że niewiele brakło, a 21 osób z rady podzieliłoby losy Jankowskiej.

- Bierzemy na barki odpowiedzialność za tą decyzję i zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby nie zawieźć mieszkańców gminy - komentuje Stanisław Sajdak, wiceprzewodniczący rady miejskiej. - W ciągu najbliższych dni sytuacja powinna się ustabilizować, zapadną decyzję i wtedy będziemy planować szczegóły działania - tłumaczy.

W Warszawie jeszcze nie wiedzą, kto zastąpi Jankowską. Decyzje powinny zapaść w ciągu najbliższych dni.
Rzadko się zdarza, że referendum okazuje się ważne. Najczęściej zawodzi frekwencja. Wielu z mieszkańców Brzeszcz mimo odwołania burmistrz nie jest zadowolona z wyników.

- To katastrofa, bo w urzędzie zostali ci, którzy najbardziej przyczynili się do dramatycznego zadłużenia gminy - mówi zdenerwowany Jan Bartula, były radny i mieszkaniec Brzeszcz. - Patrząc na wyniki głosowania radni powinni się uderzyć w pierś i poddać się do dymisji. W ostatnich wyborach nie kandydowałem, ale teraz wystartuje. Ktoś musi poobcinać im diety z tysiąca złotych na góra 200 zł i pilnować, żeby pieniądze gminne wreszcie były wydawane z głową - zapowiada Bartula.

Referendum trwało od godz. 7 do 21. Głosy można było oddawać w 15 lokalach wyborczych w Brzeszczach, Przecieszynie, Jawiszowicach i Zasolu. O godz. 21 głosy z lokali zostały zesłane do Miejskiej Komisji Wyborczej. Liczenie trwało do godz. 1.30.

Już za niespełna trzy tygodnie (27 października) w identycznej sytuacji staną mieszkańcy Wadowic. Referendum odbędzie się tu także w sprawie odwołania burmistrz i rady.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto