Chełmek. Ewakuacja mieszkańców bloku. To było podpalenie! Pożar wybuchł na klatce schodowej. Zobaczcie, co z niej zostało

Sierżant sztabowy Piotr Żak oraz starszy posterunkowy Mateusz Kluba, policjanci Ogniwa Patrolowo – Interwencyjnego Komisariatu Policji w Chełmku, profesjonalnie przeprowadzili interwencję, w trakcie której ewakuowali mieszkańców z zadymionego bloku, a następnie ugasili pożar, który wybuchł na klatce schodowej.

Wszystko zaczęło się o godz. 12.35, gdy mieszkańcy jednego z bloków zaalarmowali służby ratunkowe o zadymieniu klatki chodowej. Najbliżej miejsca zdarzenia byli policjanci z Ogniwa – Patrolowo – Interwencyjnego, którzy błyskawicznie rozpoczęli ewakuację mieszkańców, w międzyczasie otwierając okna budynku.

Policjanci na pierwszym piętrze budynku zlokalizowali źródło zadymienia

Okazało się, że ogień wydobywał się ze znajdującej się w ścianie zamkniętej, nieużytkowanej skrzynki po hydrancie. Mundurowi najpierw podjęli próbę ugaszenia ognia gaśnicą samochodową, lecz kiedy to nie przyniosło rezultatu, kopiąc w metalową skrzynkę wyrwali ją ze ściany i ugasili ogień.

Przybyli na miejsce strażacy oddymili budynek, więc kilkudziesięciu lokatorów mogło wrócić do swoich mieszkań.

Okazało się, że pożar nie był dziełem przypadku i wywołano go celowo:

W trakcie czynności ustalono, że najprawdopodobniej do skrzynki, w której znajdowały się śmieci, ktoś wrzucił niedopałek papierosa. W związku z powyższym policjanci wszczęli postępowanie, mające na celu ustalenie sprawcy zaprószenia ognia

informuje asp. szt. Małgorzata Jurecka, oficer prasowy oświęcimskiej policji.

FLESZ: Pierwsza pomoc przy wypadkach drogowych. To musisz wiedzieć!