MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Chrzanów: Młodość powinna być atutem MTS, trzeba ją utrzymać w ryzach taktyki

Jerzy Zaborski
Jan Orlicki (z lewej) i Dawid Skoczylas są zaliczani do grupy będącej nadzieją na dobrą przyszłość chrzanowskiej piłki ręcznej.
Jan Orlicki (z lewej) i Dawid Skoczylas są zaliczani do grupy będącej nadzieją na dobrą przyszłość chrzanowskiej piłki ręcznej. Fot. Jerzy Zaborski
Po dwóch latach przerwy MTS Chrzanów ponownie będzie walczył o punkty na zapleczu ekstraklasy piłkarzy ręcznych. Na pojedynek inaugurujący rozgrywki podopieczni Leszka Wójcika pojadą w niedzielę do Legnicy.

Chrzanowianie od razu zostaną rzuceni na tzw. głęboką wodę, bo przyjdzie im stawić czoła trzeciej drużynie minionych rozgrywek. W dodatku kadra legniczan w letniej przerwie została wzmocniona. Tymczasem w MTS stawiają na wychowanków i młodych zawodników.

– Po ostatnich sparingach atmosfera w drużynie jest bojowa _– rozpoczyna trener MTS Leszek Wójcik. – _Jedziemy do Legnicy z szacunkiem dla przeciwnika, a nie ze strachem w oczach. To jest zasadnicza różnica.

Ostatni mecz kontrolny przed ligą chrzanowianie zagrali w środę u siebie z Bochnią. Trener Wójcik nie obawiał się gry na cztery dni przed ligową potyczką. Jak stwierdził, była to bardziej gra treningowa, w trakcie której drużyna starała się przećwiczyć warianty na ligową premierę. Poza tym był to niżej notowany rywal. Z równymi sobie, a nawet mocniejszymi przeciwnikami chrzanowianie potykali się wcześniej.

W Chrzanowie pojawiło się trzech nowych zawodników. Z Końskich przyszedł 19-letni rozgrywający Adam Janus, z Kielc Wiktor Budziosz (skrzydłowy), a o rok straszy od wspomnianego duetu Daniel Giza (obrotowy) powrócił z Zagłębia Sosnowiec.

Liderem MTS bez wątpienia będzie 31-letni Marcin Skoczylas mający za sobą ekstraklasowy bagaż doświadczeń. Jego uzupełnieniem powinni być Kamil Kirsz i Dariusz Zajdel.

– Jeśli przypomnę, że Kirsz ma 22 lata, a Zajdel jest od niego o dwa lata starszy, to można sobie jasno powiedzieć, że nazywanie naszego zespołu mieszanką rutyny z młodością jest nieco na wyrost _– mówi z uśmiechem trener Wójcik. – _Jednak wobec tego, że większość zawodników to 19-latkowie, to chłopca po „dwudziestce” można nazywać doświadczonym.

W chrzanowskim klubie spore nadzieje wiążą z wychowankami, którzy w poprzednim sezonie walczyli na szczeblu centralnym mistrzostw Polski juniorów. Chodzi m.in. o Patryka Rolę, Jana Orlickiego, Michała Muchę, Michała Dęsoła czy Dawida Skoczylasa. Wprawdzie poznali już trochę smak seniorskiej rywalizacji w II lidze, ale w nowych rozgrywkach powinni występować na parkiecie w większym wymiarze czasu. W każdym razie na to liczy szkoleniowiec.

Leszek Wójcik przyznaje, że młodość potrafi być nieobliczalna, co powinno być jednym z atutów MTS. – Jednak z drugiej strony będę musiał utrzymać zespół w ryzach dyscypliny taktycznej – podkreśla trener MTS. – Poza tym jesteśmy beniaminkiem, więc chcemy zacząć rozgrywki na fali awansu. Dla wielu chłopców I liga będzie nowym doświadczeniem. Chcą się jednak rozwijać, a gra na zapleczu ekstraklasy jest dla nich także okazją do promocji.

Za tydzień, 20 września, MTS zagra u siebie z Ostrovią Ostrów Wielkopolski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto