Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co dalej z obwodnicą Oświęcimia do drogi ekspresowej S1? Inwestycja została zablokowana. Na jak długo i czy w ogóle powstanie? ZDJĘCIA

Bogusław Kwiecień
Bogusław Kwiecień
Dzięki obwodnicy Oświęcimia wraz mostem nad Sołą mają zniknąć korki w mieście
Dzięki obwodnicy Oświęcimia wraz mostem nad Sołą mają zniknąć korki w mieście Archiwum Gazety Krakowskiej
Jeszcze kilka miesięcy temu zanosiło się, że budowa południowej obwodnicy Oświęcimia do drogi ekspresowej S1 rozpocznie się na wiosnę tego roku. Dwa lata później - w 2024r. miała być oddana do użytku. Obecnie nie wiadomo, kiedy i czy w ogóle dojdzie do tej inwestycji.

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Kontrowersje wokół planowanego mostu nad Sołą w Oświęcimiu

Prawie dwa lata temu GDDKiA podpisała umowę z firmą Budimex o wybudowaniu obwodnicy łączącej Oświęcim z trasą S1 Kosztowy - Bielsko-Biała. Batalia o budowę brakującego odcinka "ekspresówki" i obwodnicy z trzecim mostem nad Sołą trwała kilkanaście lat. Kilka miesięcy temu firma Budimex zapowiedziała, że czeka już tylko na tzw. zezwolenie na realizację inwestycji drogowej (ZRID), by rozpocząć budowę, której koszt szacowany jest na ok. 468 mln zł.

Na początku tego roku Towarzystwo na rzecz Ziemi w Oświęcimiu przypomniało jednak, że w kwietniu 2021 roku złożyło skargę do Naczelnego Sądu Administracyjnego na decyzję środowiskową Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, która m.in. dopuszczała budowę mostu nad Sołą w ramach obwodnicy nad strefą ochronną ujęcia wody pitnej dla Oświęcimia.

- O budowie mostu w tym miejscu nie powinno być w ogóle mowy – twierdzi Piotr Rymarowicz, prezes TnZ, wskazując na zagrożenia dla ujęcia zarówno podczas budowy, jak i późniejszej eksploatacji mostu.

. Chodzi o możliwe ich zanieczyszczenie substancjami niebezpiecznymi w trakcie inwestycji, a potem pochodzących ze zdarzeń drogowych na moście, czy związanych z odprowadzeniem ścieków z drogi.

W połowie czerwca tego roku NSA wydał wyrok uchylający decyzję GDOŚ dla S1, w tym w części dla obwodnicy Oświęcimia, przyznając racje TnZ. Tymczasem według GDDKiA wyrok nie zablokuje realizacji inwestycji ani nie będzie miał wpływu na termin udostępnienia drogi.

Co do zarzutu zagrożenia obwodnicy dla ujęcia wody w Oświęcimiu, GDDKiA zwraca uwagę, że strefa ochronna została wyznaczona przez RZGW już po wydaniu decyzji środowiskowej przez RDOŚ. - Zatem nie można w żaden sposób stwierdzić, iż działania GDDKiA w kwestii procedowania decyzji środowiskowej były wadliwe lub błędne - zauważa Marek Prusak z GDDKiA w Katowicach.

Jak dodaje, wyrok NSA zobowiązał GDOŚ do ponownego rozpoznania sprawy z jednoczesnym dokonaniem kompleksowej oceny wpływu przedsięwzięcia na strefę ujęcia wody, uwzględniając zarówno zarzuty stowarzyszenia, jak i bieżący stan prawny.

- Nie jest zagrożona budowa trasy S1 Mysłowice - Bielsko. Inaczej ma się sprawa z obwodnicą Oświęcimia. Tutaj GDDKiA robi dobrą minę do złej gry, tłumacząc, że w trakcie procedowania nie było strefy ochronnej. Pośrednio więc przyznaje nam rację, że skoro jest strefa, to nie może być obwodnicy - dodaje Piotr Rymarowicz.

Strategiczna droga dla Oświęcimia

Zastępca prezydenta Oświęcimia Andrzej Bojarski podkreśla strategiczne znaczenie obwodnicy z mostem dla rozwoju Oświęcimia.

- Wyprowadza ruch tranzytowy z centrum i łączy Oświęcim z siecią dróg krajowych i ekspresowych, co w kontekście coraz bardziej rozwijającej się turystyki jest bardzo istotne. Jest również bardzo ważna w kwestii dostępności do Muzeum Auschwitz-Birkenau - mówi Andrzej Bojarski.

Kontrowersje wokół obwodnicy stały się gorącym tematem w Oświęcimiu. - Bez niej korki będą coraz większe, a to chyba nie służy likwidacji smogu w mieście, o którym tyle się mówi. O co tym Zielonym chodzi? - Marcin Płonka, kierowca z Oświęcimia podobnie jak wielu mieszkańców nie wyobraża sobie ta droga nie powstanie.

Tak czy inaczej nie nastąpi to szybko. Procedura związana z wydaniem ponownie decyzji środowiskowej to kwestia wielu miesięcy, potem ewentualnie są kolejne uzgodnienia. Sprawa może więc ciągnąć się nawet kilka lat.

Planowana obwodnica to 9-kilometrowa droga. Ma zaczynać się na węźle "Oświęcim" w Bojszowach (pow. bieruńsko-lędziński) a kończyć w Zaborzu za Castoramą. W gminie Oświęcim ma przebiegać przez Pławy, a w mieście przeciąć ulice Ostatni Etap i Legionów i dalej prowadzić po nowym wiadukcie nad drogą 933, Sołą oraz drogą 948 na wysokości ogródków działkowych na Kamieńcu i ul. Jagiełły.

FLESZ - Polacy się starzeją a miasta wyludniają. Jest raport GUS

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto