MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Do zera, ale z problemami

(BK)
Reprezentacja polskich siatkarzy wygrała drugie spotkanie w argentyńskiej Catamarce do zera. Myliłby się jednak ten, kto sądziłby, że zwycięstwo to przyszło w łatwy sposób.

Reprezentacja polskich siatkarzy wygrała drugie spotkanie w argentyńskiej Catamarce do zera. Myliłby się jednak ten, kto sądziłby, że zwycięstwo to przyszło w łatwy sposób. Podopieczni Raula Lozano momenty dobre i bardzo dobre przeplatali bowiem słabszymi fragmentami, gdy nie brakowało w ich grze błędów.

Pierwszy set początkowo toczył się pod dyktando Argentyńczyków. W grze polskiej drużyny szwankował przede wszystkim blok. Na szczęście w miarę upływu czasu zaczęło to wszystko wyglądać lepiej i ostatecznie biało-czerwoni dość pewnie wygrali pierwszą partię.
Drugi set Polska zaczęła bardzo dobrze. Przewaga gości rosła cały czas i gdy mieliśmy wynik 17:12 wydawało się, że spokojnie obejmą prowadzenie 2:0. Niestety, Polacy poczuli się chyba zbyt pewnie i to szybko zaczęło znajdować odzwierciedlenie w wyniki. Argentyna zaczęła gromadzić punkt za punktem i w końcówce tej części wydawało się, że to ona wygra seta.
Na szczęście poprawa gry Polaków przyszła w najlepszym momencie. Gospodarze prowadzili już bowiem 23:21. W tym momencie Lozano wziął czas, a po nim bardzo dobre zagrywki zaczął prezentować Wlazły. To odrzuciło Argentyńczyków od siatki. Polacy przy tym dobrze zaczęli grać w bloku i doprowadzili do remisu 23:23. Po chwili kolejny punkt zdobył Pliński. Jeszcze mieliśmy autowy atak Argentyńczyków i Polska prowadziła w setach 2:0.
Po emocjach w drugim secie, w trzecim nie było już specjalnej walki. Polacy kontrolowali sytuację na parkiecie. Grali przede wszystkim dokładnie i powiększali przewagę. Prowadzili 10:7, 16:11 i 17:12. Ostatecznie tę partię wygrali do siedemnastu.
Dwa zwycięstwa w Argentynie trzeba uznać za tym cenniejsze, że zostało odniesione w dość eksperymentalnym zestawieniu. Teraz jednak nadchodzi czas próby. Podopieczni Raula Lozano zagrają bowiem w dwóch wyjazdowych meczach z Bułgarią. Na razie obie ekipy legitymują się kompletem zwycięstw. Ciekawe zatem jak wyglądać będzie starcie niepokonanych...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto