Droga ekspresowa S1 wraz obwodnicą Oświęcimia coraz bliżej. Podpisano umowę z wykonawcą odcinka pomiędzy węzłami Bieruń i Oświęcim

Kliknij w przycisk "zobacz galerię" i przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE.

FLESZ - Jak pozbyć się stresu w godzinę? Tę metodę stosowała NASA

Cała inwestycja obejmująca brakujący ponad 40-kilometrowy odcinek trasy S1 wraz z obwodnicą Oświęcimia jest już bliska dopięcia. Z czterech etapów, na jakie była podzielona, do wyłonienia pozostał jeszcze wykonawca tylko jednego fragmentu od Bierunia do Mysłowic o długości 10 km.

Umowa podpisana przez GDDKiA w tym tygodniu dotyczy budowy fragmentu S1 o długości ok. 2,9 km pomiędzy węzłami Bieruń i Oświęcim oraz połączenia z układem ulicznym Bierunia o długości ok. 2 km. Realizacja inwestycji, której koszt opiewa na ponad 212 mln zł, umożliwi skomunikowanie S1 poprzez węzeł Bieruń z istniejącym przebiegiem drogi krajowej nr 44. Na tym odcinku będzie łączyć się także z przyszłą południową obwodnicą Oświęcimia.

- Wygląda na to, że skoro podpisywane są kolejne umowy, to przed tą ważną m.in. dla Oświęcimia inwestycją rysuje się już realna perspektywa, że zostanie zrealizowana, co tylko może cieszyć kierowców i oświęcimian - mówi Paweł Kram z Grupy Moto Galicja.

Z jednej strony przyczyni się do ograniczenia korków na ulicach Oświęcimia, a z drugiej znacznie skróci czas jazdy w stronę Bielska czy Pyrzowic. Kilka tygodni wcześniej GDDKiA podpisała umowę z wykonawcą budowy S1 pomiędzy Mysłowicami a Bieruniem na ponad 489 mln zł.

Z kolei kończy się już etap projektowania odcinka pomiędzy węzłem Oświęcim a Dankowicami o długości około 15,2 km. Plany zakładają, że ten odcinek będzie gotowy w trzecim kwartale 2023 r. Na podobnym etapie jest fragment od Dankowic do Bielska-Białej o długości prawie 12 km. Tutaj przewidywane zakończenie robót to czwarty kwartał 2023 roku. Na etapie oczekiwania na tzw. zgodę o realizacji inwestycji drogowej (ZRID) jest również wykonawca obwodnicy Oświęcimia.