Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dwory, Oświęcim: za znęcanie się nad zwierzęciem grożą mu 2 lata

Ewelina Żebrak
Dwuletni kundelek Lary czeka na nowego właściciela w oświęcimskim schronisku, możesz go zabrać do siebie
Dwuletni kundelek Lary czeka na nowego właściciela w oświęcimskim schronisku, możesz go zabrać do siebie fot. Ewelina Żebrak
Mieszkaniec Dworów II pod Oświęcimiem, który próbował utopić swego psa, wkrótce stanie przed sądem. Grozi mu do dwóch lat więzienia. - Nasze śledztwo zostało już zakończone - mówi Robert Chowaniec, zastępca komendanta policji w Oświęcimiu. - Materiały dowodowe trafiły do sądu. Czekamy teraz na proces.

Fakty24: Zobacz najświeższe informacje z Krakowa i Małopolski!

W całej sprawie wielu zapomniało o tym, że kundelek, który cudem uniknął śmierci, żyje i czeka na nowego właściciela. Zwierzak zaraz po wyzwoleniu z rąk oprawcy trafił do schroniska. Tu dostał to, na co zasłużył- opiekę oraz ciepło.

Jak podkreślają inspektorzy Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Zwierząt Animals, kundelek potrzebuje prawdziwej rodziny. Reporterzy "Gazety Krakowskiej" postanowili włączyć się do akcji. Chcemy wspólnie z Czytelnikami znaleźć dla niego nowy dom.

- Pies trafił tu jako Dżeki, ale zmieniliśmy mu imię na Lary, żeby całkowicie odciąć go od przeszłości - mówi Katarzyna Kuczyńska, inspektor OTOZ Animals w Oświęcimiu. - Rodzina, która go przygarnie, musi wykazać się niezwykłą cierpliwością i ogromnymi pokładami miłości.

Jak dodaje Katarzyna Kuczyńska, pies jest w znakomitej formie fizycznej. Kiedy został odebrany właścicielowi, pod jego okiem znajdowała się rana. Dziś nie ma po niej śladu.

- Zajęliśmy się nim tak troskliwie, jak to tylko możliwe - mówi Kuczyńska. - Lary został zaszczepiony. Jest całkowicie zdrowym psem. Oczywiście mówimy tu o jego stanie fizycznym.

Z psychiką zwierzęcia jest już nieco gorzej. Kundelek przeżył piekło i niełatwo mu będzie o tym zapomnieć. - Trauma odbiła się na jego psychice i do końca życia będzie pamiętał tamte wydarzenia. Dlatego rodzinę, która będzie chciała go adoptować, czeka spore wyzwanie - mówi Katarzyna Kuczyńska.

Jak się okazuje, zwierzęta, które przeszły takie piekło, były ofiarami znęcania się, zwykle są bardzo "kochliwe". Inspektorzy zapewniają, że Lary za miłość i ciepło odpłaci zaufaniem, bezgranicznym oddaniem i wiernością.

- Z nami jest kilka tygodni i już zdążył się przyzwyczaić. Włożyliśmy całe serca w opiekę nad nim i się opłaciło. Teraz szukamy kogoś, kto będzie mógł zabrać go do domu i poświęcić mu więcej czasu.

Lary jest małym kundelkiem. Ma brązowe oczka i czarną sierść. Jego klapnięte uszka nadają mu wyraz szczeniaka. Pies jest zaszczepiony i odrobaczony. Jest wyjątkowo łagodnym zwierzęciem. Nie szczeka i lubi leniuchować.

- Kiedy przychodzi ktoś obcy, Lary potulnie szuka bezpiecznego schronienia - mówi Katarzyna Kuczyńska. - Mimo tylu złych przeżyć wcale nie wyzwala się w nim agresja. Wręcz przeciwnie. Jest idealnym zwierzakiem dla rodzin z dziećmi. W swoim życiu nie miał przecież czasu na zabawę. Pora to nadrobić.
Przypomnijmy. Tego kundelka właściciel wrzucił do Wisły z uwiązanym u szyi ciężarkiem. Zwierzę topiło się kilka godzin. Zdołało przeżyć.

Zobacz śliczne kandydatki do Sejmu z Małopolski. Weź udział w plebiscycie i oddaj głos na najpiękniejszą [ZDJĘCIA]

Małopolska Wybory 2011: Zobacz wszystkich kandydatów do Sejmu i Senatu

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na oswiecim.naszemiasto.pl Nasze Miasto